Uroczystości rozpoczęły się o godz. 11.00 od mszy świętej w bazylice św. Brygidy. Spod kościoła przed godziną 13.00 ulicami Gdańsk przeszła defilada, w której uczestniczyły 1 Samodzielna Kompania Komandosów, 316 Kompania Transportowa, 1 Samodzielna Brygada Spadochronowa gen. S. Sosabowskiego, Polskie Siły Powietrzne na Zachodzie, 3. Wileńska Brygada AK - kpt. "Szczerbca", Zgrupowanie „Radosław” - AK, Wolność i Niezawisłość - mjr „Zapory”, 5. Wileńska Brygada AK - mjr „Łupaszki”, Brygada Świętokrzyska - Narodowe Siły Zbrojne, XVI Okręg NZW Orzeł-Tęcza - Narodowe Zjednoczenie Wojskowe, Batalion "Czata 49" - Zgrupowanie Radosław AK, Transporter opancerzony „Szary Wilk” – Zgrupowanie „Krybar” AK.
Na Długim Targu odegrano inscenizację „uroczyste meldunki oddziałów niezłomnych składane gen. Władysławowi Andersowi” – w wykonaniu formacji rekonstrukcyjnych, a następnie z wyraźnym wzruszeniem przemówiła do uczestników córka generała Andersa - senator RP Anna Maria Anders.
Szanowni Państwo, Droga Młodzieży, Drogie Wojsko!
Jestem tak wzruszona, że powiem od serca. Jesteście fantastyczni, gratuluję realizatorom tej pięknej patriotycznej parady. Jestem bardzo wzruszona, że od arcybiskupa dostałam pierścień „Inki”, który też bardzo dużo dla mnie znaczy. Byłam dzisiaj rano na cmentarzu i modliłam się przy grobie „Inki”. Muszę w tym momencie powiedzieć, że kilka tygodni temu byłam w Iranie, w Teheranie, na cmentarzu polskim, gdzie pochowanych jest 2000 Polaków, którzy wyszli z Syberii z armią Andersa i doszli do tej wolności i nie przeżyli. Znaleźliśmy tam grób ojca „Inki”. Także wszystko i ta historia jakoś się łączy z dzisiejszym dniem. Żołnierze Wyklęci są dla mnie specjalnymi bohaterami. Mój ojciec tak marzył o tej wolnej Polsce i przeżywał to, co tutaj działo się w kraju po wojnie. Cześć Bohaterom! Jestem z Wami, jesteście wspaniali! Mam nadzieję, że co roku będzie jeszcze więcej osób na takich paradach i że w całym kraju będą takie parady, bo Ci ludzie naprawdę sobie na to zasłużyli. Szczęść Boże! Życzę Wam fantastycznego dnia . Pamiętamy o naszych bohaterach. Idziemy naprzód, jesteśmy patriotami. Kochamy Polskę! Mam łzy w oczach, kiedy widzę tutaj białego konia i żałuję, że mój ojciec tego nie dożył. Dziękuję za uwagę.
Po oficjalnej uroczystości przed Dworem Artusa odbył się koncert pieśni patriotycznych w wykonaniu piosenek żołnierskich i partyzanckich w wykonaniu Męskiego Towarzystwa Śpiewaczego „Gryf”. Wielu zgromadzonych robiło sobie pamiątkowe zdjęcia z senator Anną Marią Anders i odgrywającym rolę generała Arkadiuszem Kupperem - na co dzień mieszkańca Wieżycy, członka Szwadronu Kaszuby II Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich oraz z weteranami II wojny światowej i żołnierzami oddziałów biorących udział w defiladzie. Dla wszystkich uczestników przygotowano żołnierską grochówkę z kuchni polowej.
