sobota, 21 września 2024 00:17
Reklama
Reklama

Prof. Kieżun: kupować to co polskie

Prof. Kieżun: "Struktura gospodarki jest strukturą neokolonialną. Musimy się nastawić na kupowanie tego, co polskie".
Prof. Kieżun: kupować to co polskie
wPolityce.pl: Lada dzień do Polski trafić ma drugi pociąg Pendolino, który PKP Intercity zamówiła we Włoszech. Tymczasem niemiecka kolei zamawia dla siebie składy w... Polsce. Właśnie podpisano umowę na 9 pociągów produkowanych w Bydgoszczy. To zdaje się zaskakujące, że Niemcy kupują u nas, a my w Włochów.


Prof. Witold Kieżun, ekonomista, powstaniec warszawski, więzień sowieckich łagrów, autor książki „Patologia transformacji”: Nie jestem specjalistą od kolejnictwa, nie umiem porównać tych dwóch pociągów. Jednak problem dotyczy również innych obszarów. Podobna sytuacja ma miejsce np. w odniesieniu do autobusów. Polska produkuje bardzo dobre pojazdy, ostatnio kupił je Hanower. A tymczasem my do Warszawy sprowadzamy kolejną grupę autobusów marki Mercedes. Zarówno zakupy kolejowe, jak i ta sytuacja to zupełnie niewłaściwe działanie, przeciwko któremu ja wielokrotnie protestowałem. Musimy się obecnie nastawić na kupowanie wszystkiego, co polskie. Obecnie mamy kilkanaście miliardów rocznie deficytu w handlu zagranicznym. To negatywne zjawisko możemy zwalczyć jedynie w ten sposób, że będziemy kupować jak najwięcej rzeczy polskiej produkcji. Jeśli można kupić coś polskiego, to trzeba to kupować. A gdy pójdzie się do większości centrów handlowych okaże się, że nie ma w nich niemal w ogóle polskich sklepów. Wszystkie są zagraniczne. To jest nonsens.

Kupowanie polskich zdaje się nawet byłoby naturalne. Polskie produkty i usługi są tańsze, a najczęściej również lepszej jakości.

Wystarczy sobie porównać wydatki na różne usługi, choćby fryzjerskie. Jedna ze znanych i modnych firm francuskich strzyże za 70 złotych. Taki zakład jest również w okolicy, w której mieszkam. A niedaleko od niego jest polski zakład, w którym za tę samą usługę trzeba zapłacić 25 złotych. Fakt, że my nie korzystamy z polskich produktów i usług, to jest skutek braku ogólnej polityki, która zachęcałaby do kupowania rodzimych towarów. W ramach pracy nad książką "Patologia transformacji" przeprowadziliśmy pewną analizę. W sklepie jednej z dużych sieci handlowych porównaliśmy ceny różnych produktów. I okazało się, że na kilkanaście rodzajów produktów, te polskiej produkcji są tańsze. Ale ludzie kupują droższe...

Wiąże się to ze sprawą zakupów, od których zaczęliśmy naszą rozmowę?

Oczywiście. To jest przecież skutek braku wspomnianej przeze mnie praktyki i polityki, która doprowadziłaby do tego, że produkty polskie byłyby kupowane chętniej niż inne. To szczególnie istotne biorąc pod uwagę stan finansów naszego państwa. Jedną z przyczyn szalonego deficytu w Polsce, zwiększającego się ogromnie, jest stały deficyt w handlu zagranicznym. Mamy kilkanaście miliardów rocznie deficytu w handlu zagranicznym. Tę dziurę moglibyśmy zmniejszyć w sposób znaczący, gdyby przyjąć zasadę, że instytucje państwowe, instytucje samorządowe kupują polskie towary. One nie są gorsze, co pokazuje międzynarodowe zainteresowanie choćby pociągami czy autobusami.

Państwo powinno się zająć tworzeniem atmosfery sprzyjającej kupowaniu polskich produktów?

Moim zdaniem to jest zadanie państwa. Ono powinno prowadzić politykę, propagandę, tworzącą klimat korzystny dla kupowania polskich produktów. Powinno zachęcać również samorządy do kupowania jedynie polskich towarów. To oczywiście zapewne wywołałoby sprzeciw czy choćby sceptycyzm Unii Europejskiej, ale trzeba znaleźć formę wprowadzenia takich rozwiązań w życie. To, co dzieje się obecnie, jest niepokojące. Weźmy choćby rynek bankowy. Mamy w Polsce jedynie cztery banki polskie. A przecież instytucje publiczne, samorządy itd. mają swoje rachunki bankowe. I one je zakładają nie w bankach polskich, czy polskich bankach spółdzielczych. Zamiast tego dają zarabiać kapitałowi zagranicznemu. Efekt jest taki, że z Polski transferuje się za granice miliardy złotych zysków.

Dominacja obcego kapitału blokuje rozwój ekonomiczny Polski? Na ile pilną sprawą jest rozpoczęcie polityki wspierającej polskie produkty?

Obecna sytuacja blokuje polski rozwój. Struktura polskiej gospodarki obecnie jest strukturą neokolonialną. Mówię o tym od wielu lat. Ta sytuacja nigdy nie pozwoli nam na wyrównanie rozwoju do średniego poziomu w UE. Jeśli z Polski odprowadzane jest co roku 90 mld zysków, to w sposób oczywisty odbija się na naszym rozwoju. Gdyby cześć tych pieniędzy inwestowano w kraju, to byłyby środki na inwestycje, czyli na rozwój. To doprowadziłoby do zmniejszenia bezrobocia. Konieczna jest obecnie polityka doprowadzenia do tego, by zindustrializować Polskę. To, co mamy w Polsce obecnie, trzeba rozwijać. Trzeba w Polsce kupować to, co się u nas produkuje. Należy również ograniczać zyski firm zagranicznych.

Na Węgrzech wprowadzono podatki od wielkich sieci handlowych i banków. To dobry krok?

Działalność sieci handlowych jest niesłychanie dochodowa. Wprowadzenie częściowego podatku obrotowego zmieniłoby sytuację. W zeszłym roku banki zarobiły natomiast na czysto 15 mld złotych. Rzeczywiście Węgry wprowadziły podatki od tych działalności. A polska struktura podatkowa jest niesłychanie dziwna. Wpływy podatkowe w kraju w 95 procent pochodzą od emerytów i małych przedsiębiorstw. Tylko 5 procent pochodzi od dużych przedsiębiorstw. One są bardzo sprytne, umieją transferować zyski poza kraj, ograniczając obowiązek płacenia podatków w Polsce. Struktura podatkowa w Polsce jest nonsensowna.

Rozmawiał Stanisław Żaryn ( źródło: wPolityce.pl)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
łowca 30.09.2013 16:26
A co jest jeszcze polskie?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
28.09.2013 22:52
polskich producentów trzeba chronić i o tym warto mówić ale i działać czas najwyższy bi nas zaleją badziewiem zagranicznym

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
27.09.2013 00:00
Panie profesorze ma Pan rację ale jak to zrobić aby chronić polskich producentów? Na Pomorzu producentów coraz mniej, nawet cukier w Malborku kupuje się zagraniczny, tak jak makaron czyzwykle jabłka

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
26.09.2013 22:49
Dlaczego na Pomorzu nie promuje się towarów i produktów lokalnych? Dlaczego w Lidlach, Realach, Auchanach musimy kupować produkty przywożone z Niemiec, Francji, Holandii itp?? O tym trzeba nie tylko mówić ale i działać. A co robią politycy, rząd? Kupują towary zagraniczne

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
ja 26.09.2013 20:06
dziękuję naszemu lokalnemu portalowi za ten wywiad !!!!

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 14°CMiasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1029 hPa
Wiatr: 2 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama