czwartek, 25 kwietnia 2024 00:41
Reklama

Wernisaż wystawy portretów Agaty Maciągowskiej "A jednak jestem".



WYSPA SKARBÓW” GDAŃSKIEGO ARCHIPELAGU KULTURY

zaprasza na wernisaż wystawy portretów Agaty Maciągowskiej



A jednak jestem



Pomiędzy tobą a mną, spojrzeniem a gestem, życiem a sztuką. Malowanie portretów jest rozmową, wewnętrznym dialogiem, spotkaniem myśli. I choć warsztat dyktuje barwy i kształty, to tak naprawdę chodzi o coś jeszcze; o coś, bez czego obraz jest tylko podobizną, kopią rzeczywistości.



Każdy z nas nosi w sobie swoją własną historię. Z niej jesteśmy. Zmienni, choć tacy sami. Jesteśmy opowieścią: nasze twarze, dłonie, ciała. Opowiadamy samych siebie wciąż od nowa: gestem, grymasem, spojrzeniem. Trzeba tylko umieć patrzeć. Trzeba zadać właściwe pytanie. I już historia opowiada się sama.



Dlatego właśnie maluję portrety: dla pytań i odpowiedzi. Dla ludzi, których wizerunek utrwalam i dla samej siebie. Dla niezwykłego dialogu, tajemnicy ducha. Malowanie portretu to dla mnie szukanie się dwóch osób: malarza i modela. Jeśli odnajdą się, gdzieś między chwilą a kolorem, jeśli dojdzie do prawdziwego spotkania, w portrecie pojawia się to „coś”. Przebłysk prawdy. Ślad istnienia. Dostępny dla każdego, kto stanie przed obrazem i zdecyduje się na rozpoczęcie swojej własnej rozmowy.



Agata Maciągowska



 



Urodziłam się w 1977 r. w Gdańsku. Jestem absolwentką Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Bydgoszczy - specjalizacja grafika (1997 r.) oraz Uniwersytetu Gdańskiego - kierunek Filozofia (2006 r.). Mieszkam i pracuję w moim rodzinnym mieście.



Interesuje mnie człowiek jako osoba tu i teraz, ale też jako ciąg zdobytych doświadczeń – osobista historia. Moją fascynację rozwijałam przez lata nie tylko na polu artystycznym, ale również filozoficznym i psychologicznym. W procesie twórczym mogę dzięki temu postępować w głąb, usuwać maski, które zakładamy na co dzień, by w końcu dotrzeć do tego, co prawdziwe i trwałe w osobowości.



Suche pastele pozwoliły mi na wykorzystanie wolnej chwili, na szybką pracę, zrobienie czegoś "dodatkowo" do innych zajęć. Malarstwo może i jest cierpliwe ale jest też zachłanne i nie zadowoli się byciem jedynie dodatkiem. Tak więc z czasem malowaniu pastelami zaczęłam poświęcać coraz więcej czasu, aż wreszcie wszystko inne zniknęło z horyzontu.



Czym urzekły mnie pastele? Głównie świetlistością, czystością barw, delikatnością a jednocześnie siłą wyrazu. Różnorodnością efektów, bogactwem możliwości. Bogactwem, którego się wcześniej nie spodziewałam, w końcu to tylko grubaśne pałeczki zlepionego pigmentu. Okazało się jednak, że niejedno potrafią.



Co interesuje mnie w ludziach? Co chciałabym oddać w malowanych przez siebie portretach? Przede wszystkim prawdę: kim są, jacy są, w jakiej chwili się znaleźli. Portret to dla mnie jednak nie tylko studium charakteru, to też ujęcie momentu, sytuacji. To scena z cudzego życia uchwycona przeze mnie i ujęta w ramy. Sekunda zatrzymana by trwać. Dosłownie i w przenośni.



5 września 2017 (sobota), godz. 18:00



A jednak jestem

- malarstwo Agaty Maciągowskiej



WERNISAŻ:  5.09.2017

Ekspozycja wystawy: 6.09.2017 - 30.09.2017

od pon.-pt. w godz. 10:00 - 20:00

soboty w godz. 11:00 - 14:00

niedziele - nieczynne

Wstęp wolny



Lokalizacja
ul. Turystyczna 3 Gdańsk
Organizator: Wyspa Skarbów GAK
Rozpoczęcie: 05.09.2017 18:00
Zakończenie: 05.09.2017 18:00
Reklama