środa, 24 kwietnia 2024 08:21
Reklama

Jaka przyszłość dla miejskiego parku?

Magistrat zapowiada spotkanie dla mieszkańców w całości poświęconego ewentualnej dzierżawie fragmentu parku prywatnemu przedsiębiorcy. Tymczasem rośnie lista zwolenników zachowania dotychczasowej funkcji zielonych płuc Malborka, którzy podpisują petycję w tej sprawie.
Jaka przyszłość dla miejskiego parku?

Nie wszystkim podoba się wykrojenie z parku kolejnych dwóch hektarów, które miałyby zostać ogrodzone i zagospodarowane na potrzeby komercyjnego przedsięwzięcia. Ten pomysł lokalnego biznesmena, który prowadzi już park dinozaurów, nie wywołał entuzjazmu radnych, którzy zawiesili podjęcie decyzji w sprawie 15-letniej dzierżawy kolejnego zielonego kwartału. Przypomnijmy, to burmistrz Malborka zwrócił się do Rady Miasta o wyrażenie zgody na wydzierżawienie w trybie bezprzetargowym nieruchomości komunalnej położonej pomiędzy ul. Sportową, stacją TRAFO, a aleją biegnącą wzdłuż boiska na polanie.

Ale myliłby się ten, kto sądzi, że temat umarł. Oto w ostatnich dniach października pojawiła się petycja o zachowanie funkcji parku miejskiego i nie oddawania jego kolejnych części w dzierżawę adresowana do Arkadiusza Mroczkowskiego, przewodniczącego Rady Miasta Malborka

- Apelujemy o rozsądne gospodarowanie terenami zielonymi i zachowanie ich powszechnej dostępności – piszą autorzy petycji, których liderem jest Maciej Rusek, były wiceburmistrz Malborka. - Plany wydzierżawienia części miejskiego parku prywatnemu podmiotowi oznaczają, że przestanie ona być otwartą dla każdego przestrzenią publiczną. Ewentualna decyzja o skomercjalizowaniu tego obszaru będzie mieć dla malborskiej społeczności negatywne konsekwencje, których nie zrekompensują wpływy z dzierżawy i opłat lokalnych wnoszonych do miejskiej kasy przez inwestora. Nie pozostanie to również bez wpływu na parkowy ekosystem.

Burmistrz Marek Charzewski petycji podpisać nie zamierza. Ale w ubiegłym tygodniu dowiedzieliśmy się, że magistrat planuje otwarte spotkanie dla mieszkańców, podczas którego omówiony zostanie sposób zagospodarowania całego parku, a także precyzyjne określenie, którym terenem zainteresowany jest prywatny przedsiębiorca. Spotkanie ma odbyć się 24 listopada (czwartek) o godz. 17 w sali posiedzeń Urzędu Miasta Malborka. To może być również doskonała okazja, by swoje argumenty przedstawili ci, którzy nie wyobrażają sobie kolejnego płotu w parku.

- Obszar parku, zgodnie z ideą, jest przestrzenią otwartą i wspólną, przez co przyczynia się do integrowania lokalnej społeczności i budowania więzów międzyludzkich – uzasadniają autorzy petycji. - Niestety, oddzielenie płotem kolejnej działki spowoduje, że z użytkowania zostanie wyłączona nie tylko następna część terenu zielonego, ale i obszar wokół. Oddziaływanie komercyjnego przedsięwzięcia nie kończy się bowiem na parkanie. Nie jesteśmy przeciwnikami rozwoju atrakcji turystycznych w mieście, ale nie możemy zgodzić się z tym, aby ich powstawanie miało odbywać się kosztem potrzeb mieszkańców.

Na razie autorzy inicjatywy nie kończą zbierania podpisów. Cały czas można je złożyć na stronie internetowej www.petycje.pl.


Podziel się
Oceń

zachmurzenie małe

Temperatura: 4°CMiasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 6 km/h

Reklama