Przypomnijmy, że początkowo nie pozwolono wyciąć żadnego drzewa. Na wniosek powiatu Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Gdańsku pod koniec ubiegłego roku uchyliło negatywną decyzję wójta gminy Gardeja w tej sprawie, kierując wniosek do ponownego rozpatrzenia. Decyzja gminy została wcześniej podjęta na podstawie negatywnej opinii Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku.
Wprawdzie decyzja o wycince drzew zapadła latem, ale okres ochronny uniemożliwił ich wcześniejsze wycięcie.
-Drzewa mają zostać usunięte do 15 grudnia. Do 5 grudnia zostanie zakończona wycinka drzew przy drodze Bądki-Wandowo-Jaromierz, na którą otrzymaliśmy zgodę. Przy tej drodze do wycięcia jest 25 drzew. Pojedyncze drzewa zostaną wycięte także przy innych drogach. Razem będzie to więc 35 drzew. Po wycince zobaczymy czy uda się wybudować jakąś zatokę. Bardzo w to wątpię, gdyż w różnych miejscach wycięte zostaną pojedyncze drzewa. Oczywiście wycinka poprawi bezpieczeństwo użytkowników dróg w tych miejscach, ale to zaledwie 1/4 drzew, które chcieliśmy usunąć przy tej drodze – mówi Andrzej Fortuna, wicestarosta kwidzyński.
Więcej w papierowym wydaniu „Kuriera Kwidzyńskiego”