PM10, czy SO2 - skróty, które do niedawna niewiele mówiły przeciętnemu Kowalskiemu, od kilku dni spędzają sen z powiek milionów obywateli. Smogiem najbardziej przejęły się władze Rybnika, które postanowiły zamknąć szkoły, by nie narażać najmłodszych na wdychanie silnie zanieczyszczonego powietrza. Tam wskaźniki przekroczyły normy nawet o 3 tys. proc. Tzw. smogowe alerty pojawiały się także w innych miastach. W stolicy zachęcano do przesiadania się na komunikację miejską, oferując darmowe przejazdy.
Jesteśmy jak sanatorium?
więcej na http://www.tczewska.pl/wiadomosci/13651,alerty-smogowe-w-calym-kraju-tymczasem-tczew-rezyg