Do zdarzenia doszło w sobotę. Funkcjonariusze podczas patrolowania miasta około godziny 06.30 zauważyli osobowego opla, którego kierowca na widok radiowozu zaczął wykonywać nerwowe manewry. W związku z tym mundurowi postanowili zatrzymać go do kontroli. Mężczyzna widząc oznakowany radiowóz oraz sygnały dawane przez funkcjonariuszy gwałtownie przyśpieszył i zaczął uciekać. Policjanci podjęli za nim pościg.
Po przejechaniu kilku kilometrów mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. To jednak nie zatrzymało kierowcy, wysiadł z auta i kontynuował ucieczkę pieszo. Policjanci po kilkunastu metrach biegu zatrzymali 27-letniego mieszkańca Lasowic, który wcześniej prowadził samochód.
Okazało się, że ten mężczyzna ma zatrzymane przez sąd uprawnienia do kierowania i znajduje się pod wpływem narkotyków. Badanie narkotesterem dało wynik pozytywny. Dodatkowo policjanci przy zatrzymanym ujawnili niedozwolone substancje. Przeprowadzone badanie narkoteterem wykazało, że jest to amfetamina. Mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Przypomnijmy, że 1 czerwca 2017 roku w życie weszła nowelizacja przepisów, zgodnie, z którą kierowca, który świadomie zmusi funkcjonariuszy do pościgu i nie zatrzyma się mimo wydawanych mu poleceń w postaci sygnałów świetlnych i dźwiękowych, popełni przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5. Oprócz tego, sąd obligatoryjnie wyda zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od roku do lat 15