sobota, 20 kwietnia 2024 08:16
Reklama

Poszukiwany udawał, że nie ma go w mieszkaniu. Policja znalazła na to sposób.

ELBLĄG Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali wczoraj 30-latka, który ma do odbycia karę 111 dni pozbawienia wolności. Mężczyzna był w swoim mieszkaniu, ale gdy usłyszał, że za drzwiami są policjanci wyłączył radio i udawał, że go… nie ma. Funkcjonariusze przy pomocy strażackiego podnośnika oknem dostali się do wnętrza mieszkania i w konsekwencji zatrzymali 30-latka.
Poszukiwany udawał, że nie ma go w mieszkaniu. Policja znalazła na to sposób.

Autor: KMP Elbląg

Kryminalni z zespołu poszukiwań  realizowali nakaz doprowadzenia wydany przez sąd wobec 30-latka.  Miał on do odbycia karę 111 dni pozbawienia wolności. Mężczyzna był skazany za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce i stanęli pod drzwiami mieszkania usłyszeli wewnątrz odtwarzaną muzykę. Zapukali do drzwi a muzyka ucichła.

- Słyszeliśmy jak mężczyzna podchodzi do drzwi – mówi jeden z policjantów kryminalnych. – Nie reagował na polecenia otwarcia drzwi, wiedział, że jesteśmy z policji, bo tak się przedstawiliśmy. Udawał po prostu, że nie ma go w mieszkaniu. My jednak wiedzieliśmy, że jest.

Policjanci wezwali na miejsce straż pożarną i przy pomocy podnośnika dostali się oknem do mieszkania. 30-latek był zaskoczony rozwiązaniem, ale spodziewał się zatrzymania, bo wiedział, że jest poszukiwany i ma do odbycia karę pozbawiania wolności. Teraz trafił na prawie 4 miesiące do aresztu.


Podziel się
Oceń

opady śniegu

Temperatura: 2°CMiasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1008 hPa
Wiatr: 17 km/h

Reklama