sobota, 20 kwietnia 2024 01:32
Reklama

Leszkowy: książka o żuławskiej wsi.

ŻUŁAWY Na rynku wydawniczym ukazała się nowa pozycja dotycząca regionalizmu. To „Leszkowy w powiecie gdańskim. Historia wsi żuławskiej od XIV wieku”. Żuławy Gdańskie są obszarem pełnym cichych zakątków i nie tak łatwo zauważalnego piękna, które można przegapić podczas pobieżnego zwiedzania. Oko wędrowca ucieszą pojedyncze zabytkowe domy oraz malownicze wsie ze starymi, pięknymi kościółkami. Jedną z takich osad jest wieś Leszkowy, położona trochę na uboczu od głównych traktów i szlaków turystycznych.
Leszkowy: książka o żuławskiej wsi.

To jej poświęcone jest dzieło autora. Jak w soczewce na przykładzie wsie Leszkowy można dostrzec dzieje Żuław Gdańskich. Słowiańska wieś, rozbudowa w czasach krzyżackich, zmagająca się z wylewami Wisły, atakami wrogich wojsk i codziennymi ludzkimi problemami. Inspiracją do powstania tej książeczki był Krzysztof Gryner z Gdańskiego Kantoru Edytorskiego i jego wujek Edmund Niedźwiecki. Przyjechał z rodzicami na Żuławy Gdańskie w 1946 roku. Jego ojciec zajmował się remontem, a potem obsługą pompy wodnej nr 35 położonej przy kanale we wsi Leszkowy. Zapamiętał, że wieś wyglądała dobrze, budynki nie były zniszczone. Dużych gburskich gospodarstw powyżej 50 ha zachowało się sześć i kilka mniejszych. Kościół wyposażony był w ołtarz, dywany i inne wyposażenie. Podobnie jak jego rodzina nowi osadnicy pochodzili z lubelskiego i kieleckiego. W szybkim tempie przybywało mieszkańców, a zwłaszcza dzieci. Mali mieszkańcy wsi bawili się nad Wisłą i niewypałami, których dużo zostało po wojnie.

Nowi osadnicy starali się zaadoptować do nowych warunków ich wnuki i kolejne pokolenia odkrywają ziemię swoich przodków, a także dalsze losy osad żuławskich. Warto poznać dzieje wsi żuławskiej Leszkowy, a także samodzielnie podczas pieszych i rowerowych podróży odkryć uroki tej krainy.


Podziel się
Oceń

słabe opady deszczu

Temperatura: 3°CMiasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1004 hPa
Wiatr: 24 km/h

Reklama