W Premier League, Manchester City bije jednak kolejne rekordy, strzelając co mecz wiele bramek, a także raz za razem dopisując komplety punktów do swojego stanu. Na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu 2017/18 w lidze angielskiej, Manchester City ma na swoim koncie dokładnie dziewięćdziesiąt trzy punkty i stoi przed szansą przekroczenia magicznej bariery stu punktów.
Wydaje się, że w Premier League – przynajmniej w tym sezonie – bardzo trudno jest znaleźć godnego rywala dla ekipy Pepa Guardioli. Bardzo ciężko spodziewać się by takim przeciwnikiem był Huddersfield grający na wyjeździe. Wprawdzie goście nie mogą być w tym momencie pewni tego, że utrzymają się w lidze, ale tylko wyjątkowo niefortunny zbieg okoliczności mógłby sprawić, że tak de facto się stanie. Dlatego też Huddersfield nie musi gryźć trawy na Etihad Stadium by pokonać lub choćby zremisować z Manchesterem City.
Grający na luzie piłkarze Pepa Guardioli mogą sobie pozwolić na ofensywną grę. Prym wiodą Leroy Sane, Raheem Sterling, Gabriel Jesus. Oni dowodzą ofensywną grą Manchesteru City, a przecież wspierają ich Kevin de Bruynee czy David Silva. Faworytem – nie tylko bukmacherów – są Obywatele i wszyscy kibice Premier League na pewno mocno by się zdziwili gdyby drużyna Guardioli, w tym meczu nie sięgnęła po komplet punktów.
Sponsorzy a sukcesy w sporcie.
Za dzisiejszym, ogromnym sukcesem Manchesteru City stoją przede wszystkim hojni sponsorzy. To gigantyczne pieniądze, inwestowane w tę drużynę pozwoliły jej stać się jednym z najsilniejszych zespołów na Starym Kontynencie. Dlatego należy przyklaskiwać takim działaniom jak podejmuje bukmacher ForBet, oferujący zakłady sportowe. W Polsce wspiera ona między innymi Śląsk Wrocław, KSZO Ostrowiec czy Odrę Opole. Kto wie, być może za parę lat, te kluby staną się polskim Manchesterem City?!
Napisz komentarz
Komentarze