W minioną niedzielę w Elblągu policjanci interweniowali w dwóch przypadkach, gdzie w stanie upojenia alkoholowego dwoje nieletnich trafiło do szpitali.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce około godziny 20:00 przy ulicy Wapiennej w Elblągu. Tam policjanci znaleźli kompletnie pijaną 14-latkę, która leżała na trawniku i nie mogła się podnieść o własnych siłach. Funkcjonariusze wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe, które przewiozło dziewczynę do szpitala.
W tym samym czasie inny patrol interweniował w jednym z elbląskich szpitali zaraz po sygnale od lekarza, który przyjął na oddział pijanego 17-latka. Chłopak został zabrany przez pogotowie z podelbląskiego Suchacza. Według relacji świadków był agresywny, biegał po ulicy, aż do utraty przytomności.
W obydwu przypadkach zostali powiadomieni rodzice nieletnich. Teraz kryminalni będą ustalać skąd nastolatkowie mieli alkohol i w jakich okolicznościach go wypili.
Zgodnie z treścią Ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich, picie alkoholu lub zażywanie narkotyków może świadczyć o demoralizacji nieletniego, dlatego również w tych przypadkach materiały zostaną przesłane do sądu rodzinnego i nieletnich.
Od początku roku policjanci z Elbląga odnotowali osiem przypadków upojenia alkoholowego przez nieletnich i 3 przypadki odurzenia środkami psychoaktywnymi.
Policjanci przypominają: kto rozpija małoletniego, dostarczając mu napoju alkoholowego, ułatwiając jego spożycie lub nakłaniając go do spożycia takiego napoju, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.