czwartek, 25 kwietnia 2024 22:32
Reklama

Żywcem wsadził psa do worka i wrzucił do jeziora. Zwierzę nie miało żadnych szans.

Policjanci z Przechlewa wczoraj zatrzymali właściciela zabitego psa. Zwłoki zwierzęcia tydzień temu znaleziono w worku nad jeziorem Rąbki w Przechlewie. Podejrzanym o zabicie czworonoga okazał się 65-letni mieszkaniec Przechlewa, mężczyzna usłyszał już zarzut zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. Za takie przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Żywcem wsadził psa do worka i wrzucił do jeziora. Zwierzę nie miało żadnych szans.

Autor: fot. KWP Gdańsk

Funkcjonariusze z Przechlewa w ubiegły piątek zostali wezwani nad jezioro Rąbki w Przechlewie, gdzie przypadkowy spacerowicz znalazł zwłoki psa w worku. Policjanci po przyjeździe na miejsce zabezpieczyli zwłoki zwierzęcia i sporządzili oględziny. Przeprowadzona sekcja zwłok potwierdziła przypuszczenia policjantów, że pies został żywcem wsadzony do worka, a następnie wrzucony do jeziora.

Kryminalni z Człuchowa pracując nad tą sprawą zbierali informacje i sprawdzali wszystkie sygnały jakie do nich docierały od mieszkańców powiatu. Funkcjonariusze zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na ustalenie i zatrzymanie właściciela psa podejrzanego o zabicie zwierzęcia. Wczoraj funkcjonariusze zatrzymali 65-letniego mieszkańca Przechlewa. Mężczyzna usłyszał już zarzut zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem. Przyznał się, że utopił zwierzę w jeziorze.

Za zabicie zwierzęcia ze szczególny okrucieństwem grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.

 

 


Podziel się
Oceń

bezchmurnie

Temperatura: 4°CMiasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1007 hPa
Wiatr: 4 km/h

Reklama