Tradycyjnie nie zabrakło wiernych z Postolina, Mikołajek Pomorskich, Tychnów czy Kwidzyna. Swoją reprezentację mieli także osadzeni w kwidzyńskim Zakładzie Karnym. Pątnicy przybywali najczęściej pieszo, choć nie brakowało również zmotoryzowanych czy tez decydujących się na pokonanie trasy rowerem. Podczas tegorocznego odpustu w Sanktuarium Świętej Rodziny w Ryjewie uroczystościom przewodniczył ks. bp Wojciech Skibicki, biskup pomocniczy diecezji elbląskiej.
–Chrystus raz nas zbawił przez krzyż i zmartwychwstanie, ale ponieważ jesteśmy w drodze i jesteśmy słabi, dlatego wciąż się o nas troszczy. Chce, by to zbawienie zrealizowało się w naszym życiu. Małżeństwo bowiem to przymierze, słowo dane sobie nawzajem i pobłogosławione przed ołtarzem. Ale by ten ślub się zrealizował, konieczne jest żywienie i pielęgnowanie miłości, jak to się dzieje przez wciąż wzajemne poddawanie się sobie, czyli rezygnowanie ze swego „Ja” na rzecz „My”. Przez cierpliwe obmywanie się wodą przebaczenia z brudów nieczystości, pychy czy egoizmu. Przez szukanie słów, które budują zrozumienie, więź, komunikację. Przez ciągłe dążenie do oczyszczenia wszystkiego tego, co jeszcze takiego oczyszczenia wymaga – mówił biskup Wojciech Skibicki.
Zdjęcia: Mirosław Wiśniewski
Napisz komentarz
Komentarze