Na miejsce pojechał Wojewoda Pomorski Dariusz Drelich, a także st. bryg. Piotr Socha, komendant wojewódzki straży pożarnej i insp. Krzysztof Kozelan, zastępca komendanta wojewódzkiego policji. - W akcji brało udział 11 zastępów straży pożarnej, 3 śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i 12 zespołów ratownictwa medycznego – poinformował wojewoda podczas konferencji prasowej.- To tragiczny dzień dla Pomorza. Rodzinom i bliskim ofiar składam wyrazy głębokiego współczucia. Dziękuję także służbom za szybką i sprawną akcję ratunkową.
Najciężej poszkodowani zostali przetransportowani helikopterami do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, szpitala Copernicus w Gdańsku i szpitala specjalistycznego w Słupsku.
Prawdopodobnie autobus, wiozący wracających z pierwszej zmiany 31 pracowników miejscowej firmy, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Wcześniej zderzył się z autem osobowym. Dwie osoby zginęły na miejscu, kolejna zmarła po reanimacji. Na miejscu pracują ekipy policyjne i prokurator.
Napisz komentarz
Komentarze