Od kilku tygodni sopoccy kryminalni pracowali nad sprawami kradzieży sklepowych, do których doszło w kilku sklepach na terenie miasta. Wyjaśniając okoliczności zdarzenia funkcjonariusze ustalili, że łupem sprawcy padały głównie perfumy, które chował on m.in. pod odzież lub do kieszeni i nie płacąc za nie wychodził ze sklepu. Analizując zapisy monitoringu i zdobyte informacje kryminalni ustalili sprawcę tych kradzieży i w minioną niedzielę zatrzymali go w centrum Sopotu. Okazał się nim 28-letni recydywista bez stałego miejsca zamieszkania. W chwili zatrzymania mężczyzna przy sobie miał narkotyki w postaci amfetaminy, które policjanci zabezpieczyli, a on sam trafił do policyjnego aresztu.
Na podstawie zgromadzonych dowodów policjanci przedstawili 28-letniemu sprawcy zarzuty dotyczące przestępstw kradzieży perfum, odzieży, a także maszynek do golenia i wkładów do nich. Ich łączna wartość wyniosła blisko 3 tys. zł. Ponadto funkcjonariusze udowodnili sprawcy kradzież perfum o wartości ok. 200 zł, do której doszło w listopadzie 2020 r. w jednej z drogerii na terenie Sopotu. Za to wykroczenie także usłyszał zarzut. Sprawca przyznał się do wszystkich zarzutów. W rozmowie z policjantami tłumaczył się, że skradziony łup spieniężał, a pieniądze wydawał.
2 lutego sopoccy policjanci doprowadzili zatrzymanego recydywistę do Prokuratury Rejonowej w Sopocie. Prokurator przesłuchał podejrzanego, a następnie zawnioskował do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Wczoraj sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec 28-latka areszt tymczasowy na 3 miesiące.
Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Popełnienie tego przestępstwa w warunkach recydywy skutkuje tym, że sąd może wymierzyć karę zwiększoną o połowę. Posiadanie narkotyków to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat więzienia.
