Biegaczka chce pokonać dystans
Z szarej myszki zmieniła się w maratonistkę
Wiola Czuryńska wystartuje 22 kwietnia z gdyńskiego bulwaru i bieg zakończy w tym samym miejscu 5 maja, w dniu swoich 45 urodzin. Biegaczka podkreśla, że ta inicjatywa skierowana jest przede wszystkim do kobiet.
– Moim celem jest dotarcie do kobiet, które żyją w przekonaniu, że nie zasługują na to, by spełniać swoje ambicje – mówi gdynianka. – Ja też taka byłam, nie wierzyłam w siebie i nie dawałam sobie pozwolenia na życie na własnych zasadach, ale dzięki bieganiu udało mi się to przełamać. Chcę pokazać kobietom takim jak ja, że mogą osiągnąć wszystko, co sobie zaplanują. Skoro ja zmieniłam swoje życie, to one też mogą – dodaje.
Czuryńska jest żoną z 25-letnim stażem i matką trzech synów, zanim postanowiła zostać sportowcem i przewrócić swoje życie do góry nogami, miała stabilną pracę, ale nie czuła się spełniona. Jej przygoda z bieganiem zaczęła się 6 lat temu.
– Zaczęło się od obietnicy. Któregoś wieczora razem z rodziną oglądałam film, w którym niepełnosprawny chłopak i jego ojciec postanawiają wziąć udział w triathlonie. Po seansie mój najmłodszy syn zapytał, czy byłabym w stanie zrobić to samo. Byłam wtedy szarą myszką, sfrustrowaną, wiecznie złą, z pracą, która doprowadzała mnie do szału, i problemami zdrowotnymi i nadwagą. Mimo to, bez zastanowienia powiedziałam, że tak – opowiada.
W 2023 roku biegaczka ma zamiar pokonać ponad
Motywacja i ambicja kluczem do sukcesu
Bieganie odmieniło życie Wioli. Dzięki treningom odzyskała pewność siebie, znalazła siłę i motywację do zmiany pracy, stała się też bardziej zadowolona z życia. Czuryńska już dwukrotnie obiegła Gdynię, wzięła też udział w Attiq Virtual Ultra Challenge i pokonała
– Bieganie stało się dla mnie tak ważne, że postanowiłam podporządkować mu swoje życie zawodowe. Rzuciłam dotychczasową pracę, która nie pozwalała mi na treningi w ciągu dnia i postanowiłam całkowicie się przebranżowić. Po 40-tce nauczyłam się budować strony internetowe i założyłam własną firmę. W tej chwili mogę pracować kiedy tylko mój plan treningowy mi na to pozwala – śmieje się gdynianka.
Kolejnym wyzwaniem będzie bieg granicami Pomorza. Biegaczka chce, aby o jej wyzwaniu dowiedziało się jak najwięcej osób, chce motywować innych do stawiania sobie ambitnych celów. Dlatego założyła stronę internetową, na której zamieszcza informacje o swoich przygotowaniach. Aktywnie działa także w mediach społecznościowych, gdzie wielu ludzi jej kibicuje i aktywnie uczestniczy w jej wyzwaniach. Biegaczka prowadzi również swój kanał na YouTube, gdzie przeprowadza wywiady z ciekawymi ludźmi ze świata sportu i nie tylko, oraz pokazuje swoje treningi i inne etapy przygotowań w wideo relacjach.
Biegaj z Wiolką
Poprzez akcję „Biegaj z Wiolką” ludzie z całej polski mogą wirtualnie obiec Pomorze. Uczestnicy wyzwania odnotowują każdy przebiegnięty kilometr, a mapa Pomorza zamieszczona na stronie Wioli, pokazuje im na jakim etapie biegu wzdłuż pomorskich granic by się znajdowali. Uczestnicy mają czas do końca roku, aby osiągnąć cel.
Początek biegu już w czwartek 22 kwietnia 2021 r. Każdy może kibicować gdyńskiej ultramaratonistce, zarówno wirtualnie jak i na trasie biegu. Na stronie internetowej dedykowanej biegowi dookoła województwa można zobaczyć mapę trasy, którą pokona Wioletta. Można również dołączyć do biegu i towarzyszyć biegaczce na dowolnym odcinku wyzwania. Osoby spoza regionu mogą natomiast dołączyć do wirtualnego wyzwania „Biegaj z Wiolką” i obiec Pomorze nie ruszając się ze swojego miasta.
Patronat nad biegiem objął marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, oraz inicjatywa Live more. Pomerania.
