Jak pamiętamy, radnego powiatowego Jana Kulasa najpierw zawieszono w prawach członka na trzy miesiące przez rzecznika dyscyplinarnego. Następnie ta decyzja w grudniu ub. r. została podtrzymana przez Zarząd Krajowy w związku, z jak nas poinformowano, z zachowaniem radnego podczas jednych z obrad Rady Powiatu Tczewskiego. Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o głosowania Jana Kulasa za odwołaniem Marka Modrzjewskiego z funkcji przewodniczącego Rady Powiatu Tczewskiego.
- Radny powiatowy Jan Kulas został ostatecznie wykluczony z PO - potwierdza Piotr Skiba, dyrektor Biura Regionalnego PO. - W piątek (23 lutego) Zarząd Krajowy podjął taką decyzję. Jest już stosowna uchwała, którą rozesłano do członków PO. Została też zgodnie z procedurą wysłana pocztą do Jana Kulasa. Ma on jeszcze prawo zwrócić się o uzasadnienie. Zapewne zwróci się o nie, a wtedy Biuro Krajowe odpowie. Uchwała ta jest finalna i nie ma instancji odwoławczej. Jest jeszcze odwołanie od decyzji rozwiązującej strukturę, ale tu zarząd jeszcze nie podjął decyzji.
Dyrektor P. Skiba powiedział nam także, że chciałby aby od września doszło do powołania nowej struktury PO w powiecie tczewskim, tym bardziej, że są nowi chętnie do działania.
Poprosiliśmy głównego zainteresowanego sprawą o odniesienie się do tych kwestii.
- Fakt, że pojawiła się uchwała zarządu nie oznacza zamknięcia tej sprawy – komentuje Jan Kulas, radny czterech kadencji, opozycjonista z czasów podziemnej „Solidarności”. - Ta uchwała nie podaje żadnych argumentów i wyjaśnień. To w zasadzie jedno zdanie. W związku ze statutem PO, postanowiłem odwołać się do Sądu Koleżeńskiego. Mam na to 2 tygodnie. Mówi o tym statut PO par. 82, ust. 3. Będę też zgodnie z kolejnością pisał list do przewodniczącego PO Donalda Tuska. Będę walczył dalej i dochodził swojej racji.
W. Mocny
