Przyjęło się, że dla każdego auta należy obowiązkowo wykupić ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej i opcjonalnie Autocasco. Owszem, jest to dobre rozwiązanie, ale tylko dla pojazdów, które nie są wykorzystywane w celach zarobkowych. W innym wypadku może nie wystarczyć, aby całkowicie ustrzec się konsekwencji nieprzewidzianych zdarzeń. W biznesach, w których występuje ryzyko związane z pojazdami, lepiej sprawdzi się Trade Insurance – ubezpieczenie przypisane do kierowcy, a nie do auta.
Komu dedykowana jest ochrona z Motor Trade?
Firmy transportowe i przewozowe, właściciele komisów samochodowych, dilerzy samochodowi, parkingowi w hotelach, mechanicy samochodowi, lakiernicy i blacharzy – to tylko kilka działalności i profesji bezpośrednio związanych z szeroko pojętą branżą motoryzacyjną. Ubezpieczanie samochodów w wyżej wymienionych przypadkach jest o tyle problematyczne, że ich przedstawiciele mają stosunkowo krótki kontakt z autem, nie zawsze są właścicielami pojazdów, nad którymi sprawują opiekę, a przy tym często przypisane jest im więcej niż jedno auto. Najlepszym rozwiązaniem dla każdego z nich będzie więc Trade Insurance.
Co obejmuje ubezpieczenie Motor Trade?
Zakres ochrony dobiera się według indywidualnych preferencji klienta. Ubezpieczenie dla biznesów motoryzacyjnych może mieć trzy poziomy. Na pierwszym, obowiązkowym, pokrywane są straty osób trzecich poszkodowanych w kolizji drogowej lub w wypadku. Jeśli wybierzemy drugi poziom, ubezpieczyciel pokryje dodatkowo szkody wynikłe wskutek kradzieży samochodu bądź jego spalenia. Gdy zdecydujemy się zainwestować w pełne ubezpieczenie, otrzymamy rekompensatę finansową za uszkodzenie pojazdu nawet wtedy, gdy sprawcą będzie prowadzący go kierowca.
Wybierając ochronę dla swojej firmy zwróć szczególną uwagę na zakres ochrony i jej stosunek do ceny. W wielu przypadkach jest on nieadekwatny do horrendalnych składek, jakie przyjdzie nam zapłacić, a wzmożona czujność pozwoli Ci uniknąć wyrzucania pieniędzy w błoto.