czwartek, 18 grudnia 2025 07:15
Reklama

Tragiczny wypadek zabrał mi rodzinę. W jednej chwili zawalił się cały świat

Było pochmurne środowe popołudnie. Redakcyjną ciszę przerwało ciche pukanie do drzwi. W progu stanął mężczyzna, któremu, jak nam później opowiedział, świat zawalił się z dnia na dzień. W 2014 roku stracił on bowiem żonę i małe dziecko w wypadku samochodowym. Pan Paweł do dnia dzisiejszego nie może pogodzić się z utratą swoich bliskich.
Tragiczny wypadek  zabrał mi rodzinę. W jednej chwili zawalił się cały świat

Pod koniec września do naszej Redakcji przyszedł 37-letni Paweł, który w ubiegłym roku przeprowadził się z Tarnowa do Starogardu Gd. Nasz Czytelnik postanowił opowiedzieć o tragicznej historii jaka go spotkała w 2014 roku. - Muszę to wreszcie z siebie wydusić, uwolnić swoje emocje – mówił pan Paweł.

Przeklęty rok 2014!
Rodzina pana Pawła już od Gwiazdki planowała swoje wakacje. Tym razem plan był taki, aby spędzić je w kraju, trochę nad morzem a trochę w górach. Miały to być kolejne wspólne wakacje, które przejdą do historii i zapiszą się w rodzinnym albumie pod postacią zdjęć na długie lata. Niestety, życie postanowiło napisać swój scenariusz – zupełnie inny niż wyobrażał sobie nasz Czytelnik.
- To miały być niezapomniane wakacje. Chcieliśmy spędzić je całą rodziną w Polsce – mówi zamyślony 37-latek. - Planowaliśmy je już od Gwiazdki. Pracowaliśmy oboje z żoną, a w tym czasie córeczką opiekowała się babcia. W planach na przyszłość była budowa domu, który zapewni nam spokój i ciszę. Z tego powodu nasz budżet na wakacje nie był zbyt wielki. Postanowiliśmy jechać nad polskie morze i w góry. Kasia ciągle pytała, kiedy będą wakacje i kiedy pojedziemy – dodaje nasz Czytelnik.

Wymarzone wakacje w górach
Gdy nadeszła wiosna plan nabrał realnego znaczenia. Rodzina pana Pawła zaczęła dokładnie planować swój wakacyjny odpoczynek.
- Moja żona swój urlop rozpoczęła tydzień wcześniej. Ja musiałem dokończyć jeszcze kilka projektów. Pierwszym punktem na naszej wakacyjnej mapie miały być Tatry. Domek mieliśmy zarezerwowany już od wiosny – opowiada ocierając spływającą po policzku łzę mężczyzna. - Wszystko miało być idealnie. Nie wiem czym zawiniłem, że spotkało to akurat mnie... Żona dwa dni przed wyjazdem postanowiła odwiedzić swoich rodziców, a ja w tym czasie chciałem pomalować mieszkanie. Niestety do dziadków nie dojechała...

Cztery nieodebrane połączenia
Dwa lata temu w lipcu doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęła kobieta i 11-letnie dziecko. W tym momencie życie naszego Czytelnika legło w gruzach. Wiadomość o tym zdarzeniu obróciła życie 37-latka o 180 stopni.
- Żona wyjechała wcześnie rano. Do pokonania miała ponad 240 kilometrów. Poszedłem jak co dzień do sklepu po świeże pieczywo. Gdy wróciłem do domu  zobaczyłem, że na telefonie widnieją 4 nieodebrane połączenia z numeru mojej żony. Oddzwoniłem i w słuchawce, usłyszałem męski głos. Był to policjant, który powiedział żebym usiadł, bo ma mi do przekazania złą informację. Samochód, którym podróżowały, najprawdopodobniej wpadł w poślizg i zjechał z drogi uderzając w betonowy płot. Zapytałem go czy są całe. Odpowiedział, że wysłali do mnie patrol policji, który wszystko wytłumaczy mi na miejscu. To była najtragiczniejsza wiadomość jaką kiedykolwiek usłyszałem – wzdycha mężczyzna.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

08.10.2016 21:58
nie będę oceniał Boga bo cóż tu napisać :(

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
08.10.2016 20:30
wielka tragedia też nie mógłbym z tym sobie poradzić szok. życzę siły do dalszej walki Panu

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
08.10.2016 13:10
masz jeszcze Boga on nigdy Cie nie opuści spróbuj w nim znaleźć pocieszenie

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
08.10.2016 21:37
Gdzie jest Bóg gdy tyle złego się dzieje na świecie ? Gdzie jest Bóg gdy giną i chorują , umierają dzieci ???????????????? Dlaczego Bóg opuszcza dzieci które jeszcze nie zdążyły zgrzeszyć ???????????

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
09.10.2016 08:57
Które dzieci masz na myśli??

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Oli 10.10.2016 09:08
Cierpienie.... zawinione....niezawinione....Bóg nie jest jego autorem... wystarczy przeczytać Biblię. Ale na pewno jest tym, ktory może ukoić ból ...

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
zamglenia

Temperatura: -1°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama