piątek, 5 grudnia 2025 18:19
Reklama

Śmiertelny wypadek przy pracy

KASZUBY/Miszewo. Zmarł 21–letni chłopak. Dwie karetki pogotowia, policja i kilka zastępów straży pożarnej pojawiło się na prywatnej posesji w Miszewie. Zostali wezwani do nieprzytomnego mężczyzny. Stracił przytomność podczas wykonywania prac izolacyjnych w nowym szambie.
Po przyjeździe służb ratunkowych zauważono, że na zewnątrz pustego zbiornika szamba leży młody mężczyzna. Jego ubranie i ciało było całkowicie ubrudzone masą asfaltową. 21 – letni Grzegorz Cz. z Grabowca wykonywał prace izolacyjne we wnętrzu. Nagle wyszedł na zewnątrz i przewrócił się na ziemię. Nie wiadomo, kto go pierwszy zauważył i kto wezwał karetkę pogotowia. W momencie przyjazdu ratowników przy nieprzytomnym mężczyźnie znajdował się właściciel firmy budowlanej w Szemudzie, w której zatrudniony był Grzegorz Cz. Obok stał drugi pracownik firmy. Obaj byli przytomni, ale znajdowali się w silnym szoku. Ich ubrania również były częściowo ubrudzone masą asfaltową.
Dziesięciominutowa reanimacja nieprzytomnego Grzegorza Cz. nie przyniosła rezultatu. Zabrano go więc do szpitala w Kartuzach. Niestety, podczas reanimacji w szpitalu, mężczyzna zmarł. Dalsze działania prowadzi prokuratura.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
mgła

Temperatura: 5°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama