Polska drużyna zmierzyła się z reprezentacjami 11 krajów europejskich i wywalczyła sobie wysokie, czwarte miejsce. Jak do tej pory jest to najwyższe osiągnięcie polskich strażaków od kiedy biorą udział w tego typu zawodach. W tegorocznych mistrzostwach wśród czwórki Polaków, znalazł się strażak mieszkający w Sulęczynie, Kazimierz Gliniecki.
Reprezentanci poszczególnych krajów, zmierzyli się między sobą w czterech konkurencjach: przerąbywaniu kłody leżącej oraz stojącej, skaczącej desce, cięciu piłą spalinową oraz piłą ręczną. Reprezentującemu Pomorze, Kazimierzowi Glinieckiemu z Sulęczyna przypadła konkurencja cięcia drewna piłą ręczną, w której jest bezkonkurencyjny.
- Jestem bardzo zadowolony z udziału w tegorocznych Mistrzostwach Europy, ponieważ pierwszy raz uczestniczyłem w tak prestiżowych zawodach i bardzo cieszy mnie fakt, że nasza reprezentacja zajęła tak wysoką lokatę. Aby zająć miejsce na podium zabrakło nam jedynie10 sekund, jednak nawet czwarte miejsce to bardzo dobry wynik – mówi Kazimierz Gliniecki.
Aby zajmować się piłowaniem i cięciem drewna trzeba posiadać predyspozycje siłowe oraz zręcznościowe, wymaga to także wiele wysiłku i dokładności.
