Zapytaliśmy Andrzeja Rychłowskiego, burmistrza Malborka, czy całą pracę związaną z uświadamianiem centrali GDKKiA o potrzebie budowy drugiej przeprawy przez Nogat trzeba będzie rozpoczynać od nowa. Niedawno włodarz był w Warszawie w sprawie mostu, o czym wspominał podczas poprzedniego spotkania z mieszkańcami. - Jeśli chodzi o dymisję dyrektora GDDKiA, to, oczywiście, każde zawirowania mogą niepokoić miasto – przyznaje burmistrz Andrzej Rychłowski. - Natomiast nie jest naszą kompetencją ocena pracy pana dyrektora oraz komentowanie decyzji personalnych, podejmowanych przez właściwe organy państwa. Poza tym, tak ważne inwestycje zależą nie od danych osób, ale od konkretnych decyzji podjętych na odpowiednim szczeblu.W sprawie mostu spotykałem się ostatnio wielokrotnie z przedstawicielami różnych instytucji, byłem także dwukrotnie w ministerstwie. Były to spotkania robocze związane z tym tematem. Mam nadzieję, że już niedługo o budowie mostu będę mógł powiedzieć coś więcej.
Reklama
Chodzenie za drugą nitką mostu trzeba zacząć od nowa?
Czy odwołanie dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie jeszcze bardziej skomplikuje sytuację z drugą nitką mostu? Czy weźmie w łeb „wychodzone” wcześniej w stolicy przekonanie decydentów, że to bardzo potrzebna inwestycja nie tylko dla miasta, ale i dla całego regionu?
- 19.02.2014 09:07 (aktualizacja 11.08.2023 03:27)

Reklama




Napisz komentarz
Komentarze