Dwukrotnie podpalił las

W miniony piątek po godzinie 21:00 policjanci z Rumi otrzymali wezwanie na interwencję na terenie leśnym, gdzie strażnicy leśni ujęli 41-letniego mężczyznę. Funkcjonariusze podejrzewali go, iż może on być sprawcą wcześniejszego podpalenia lasu. Niespełna kilka minut później niedaleko miejsca, gdzie ujęto mężczyznę funkcjonariusze zauważyli ogień.
41-latek tłumaczył się tym, że tylko spacerował po lesie, a z pożarami nie ma nic wspólnego. Jednakże śledczy nie dali się zwieść i cały czas pracowali nad sprawą. Wczoraj mężczyzna został zatrzymany i przedstawiono mu zarzuty za spowodowanie dwóch pożarów. Podpalacz przyznał się do zarzucanych mu czynów. Ponadto również w poniedziałek około godziny 17:00 policjanci wspólnie z biegłym z zakresu pożarnictwa oraz sprawcą podpaleń przeprowadzili wizję lokalną, która dodatkowo potwierdziła, iż to właśnie on jest sprawcą tych pożarów.
Noc podpalacz spędził w policyjnym areszcie. Za spowodowanie pożarów grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat. (KWP)