W piątkowy poranek w spektakularny sposób jeden z samochodów jadących w stronę mostu na Nogacie uderzył w inne auto, po czym wypadł z drogi, zniszczył sygnalizację świetlną i zatrzymał się na żywopłocie. 64-letni kierujący tym pojazdem prawdopodobnie zasłabł za kierownicą. Na szczęście w zdarzeniu tym nikt nie ucierpiał, obaj kierowcy byli trzeźwi.
Reklama
Kolizja na Rodła
W piątek rano na skrzyżowaniu al. Rodła z ul. Mickiewicza kierowca samochodu Mercedes Benz uderzył w tył innego auta i wjechał w żywopłot znajdujący się za pasem ciągu pieszego. Nikt nie ucierpiał. Obydwaj kierowcy byli trzeźwi, a prawdopodobną przyczyną zdarzenia było zasłabnięcie kierowcy mercedesa.
- 24.02.2015 08:53 (aktualizacja 22.08.2023 01:04)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze