sobota, 6 grudnia 2025 17:28
Reklama

Rondo dla „Inki”

W nadzwyczajnym trybie większość malborskich radnych zgodziła się, by rondo u zbiegu ulic Mickiewicza i Grunwaldzkiej nosiło imię Danuty Siedzikówny ps. „Inka”, sanitariuszki 5 Wileńskiej Brygady Armii Krajowej dowodzonej przez zawodowego oficera przedwojennego mjr Zygmunta Szendzielarza ps. ”Łupaszka”.
Rondo dla „Inki”

- O nadanie nazwy rondu wystąpiły Malborskie Stowarzyszenie Społeczno - Kulturalne im. Jana Pawła II oraz Stowarzyszenie Historyczne im.5 Wileńskiej Brygady AK. Celem podjęcia uchwały jest upamiętnienie sanitariuszki Danuty Siedzikówny pseudonim „Inka”, która została zamordowana za walkę z komunistycznym reżimem po II wojnie światowej – uzasadniała podczas sesji Lucyna Laskowska z Urzędu Miasta Malborka.

Chwilę później radny Edward Orzęcki złożył wniosek o zdjęcie projektu uchwały z porządku obrad.

- Nie mam nic do nazwy, choć w różnych źródłach możemy spotkać się z różnymi ocenami działalności Żołnierzy Wyklętych. Jednak dla mnie ważniejsza jest dbałość o naszą małą ojczyznę, o mieszkańców, którzy tutaj żyli i udzielali się – tłumaczył radny Edward Orzęcki. - Mamy np. rondo im. Augustyna Szpręgi. Pięć lat temu prawie nikt nie wiedział, kim on był, jednak teraz wiemy, że był pierwszym powojennym starostą malborskim. Mamy też Skwer Wiesława Jedlińskiego, Skwer Zygmunta Bukalskiego na Wielbarku, szpital im. Jadwigi Król, bardzo zasłużonej lekarki. Więcej miejsc, które noszą imię mieszkańców nie mamy, ale mamy ważne osoby i powinniśmy zadbać, by pamięć o nich nie zaginęła.

Radny wymienił m.in. Alojzego Pozorskiego i Lucynę Kucharską z chóru Lutnia czy Jana Kurzętkowskiego z TKKF, który – jak mówił Orzęcki – zbudował pierwszego orlika przy dawnej ul. Solnej, a także Edwina Górkę, znanego harcerza i trenera Stanisława Górskiego oraz Arkadiusza Binnebesela.

Mamy coraz mniej eksponowanych miejsc, którym możemy nadawać nazwy. Dlatego powinna zostać powołana komisja ds. nazewnictwa, która rozstrzygałaby o tak ważnych sprawach. Musimy zadbać o to, by pamiętać o ważnych dla Malborka ludziach. To jest nasza tożsamość – podkreśla Edward Orzęcki.

Jednak podczas głosowania nad wycofaniem projektu uchwały poparła go tylko radna Teresa Zdanowicz, a radny Robert Król wstrzymał się od głosu. Większość radnych zagłosowała za nadaniem rondu imienia Danuty Siedzikówny ps. „Inka”, radny Orzęcki był przeciwny, a radna Zdanowicz i radny Król wstrzymali się od głosu.

Uchwała wejdzie w życie po upływie 14 dni od dnia jej ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zamglenia

Temperatura: 5°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 7 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama