wtorek, 16 grudnia 2025 14:53
Reklama

Maluchy w szkole – niekoniecznie problem

TCZEW. 5- i 6-latki obowiązkowo są objęte przedszkolnym wychowaniem. Tymczasem miejsc w przedszkolach brakuje, a szkoły muszą sobie poradzić z utworzeniem dla nich oddziałów. Jak to jest w praktyce?
Maluchy w szkole – niekoniecznie problem
Gabriela Makać, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5 w Tczewie
W pierwszym roku funkcjonowania, od września 2009 r., oddział 5-laków obejmował dzieci z całego miasta. Obecnie większość jest ze Starego Miasta. Dostaliśmy środki na zakup pomocy dla dzieci, przede wszystkim zabawek. Zaadaptowaliśmy jedną salę na potrzeby maluchów, dostosowaliśmy dla nich także toaletę. Staraliśmy się tak zorganizować zajęcia, by 5-latki nie miały kontaktu ze starszymi dziećmi. Jedyny kontakt ma miejsce, gdy rodzic odbiera dziecko lub przyprowadzi je wcześniej. Dwa dni 5-latki są przyprowadzane rano, na godz. 7.30, a odbierane po 13.15. W pozostałe dni przychodzą na 12.00. W tym czasie starsze dzieci mają lekcje. W przyszłym roku szkolnym będą po dwa oddziały 5-latków oraz 6-latków. 5-latki mają salę razem z 6-latkami, więc jest konieczność zmian. W szkołach zawsze brakuje sal. U nas nauczanie początkowe jest tylko na parterze (poza zajęciami informatycznymi). Jest ogłoszony przetarg na dokończenie remontu dachu. Jesteśmy tuż przed odbiorem boiska, na które czekaliśmy od lat. Boisko jest piękne, dzieci będą miały pole do popisu. Także wuefiści nie mogą się nacieszyć, że wreszcie mamy taki obiekt.

Jarosław Bartoszewski, dyrektor Sportowej Szkoły Podstawowej nr 2 w Tczewie
Zwolniło się mieszkanie po zmarłej byłej naszej nauczycielce, więc nie musieliśmy szukać pomieszczenia na oddział dla 5-latków. Musimy je całkowicie przerobić, wyburzyć niektóre ściany, stworzyć jedną dużą salę, dostosować łazienkę do potrzeb tych dzieci oraz zrobić szatnię. Małe dzieci mamy już  od 2001 r. Zawsze moim założeniem było, aby dzieci młodsze nie miały kontaktów z klasami starszymi. Dlatego oddziały (od września po dwa 5- i 6-latków), tak jak i teraz, będą miały osobne wejście do szkoły, osobne szatnie, mają swój ogródek. Tak naprawdę z innymi dziećmi dzielą wspólnie tylko drzwi przejściowe do szkoły. Nasza szkoła jest z oddziałami integracyjnymi, więc oddziały 5-latków będą przystosowane także do potrzeb takich dzieci. Na razie ze zgłoszeń wynika, iż nie mamy wśród 5- i 6-latków orzeczeń o niepełnosprawności. Są one natomiast do klas pierwszych integracyjnych. Cieszymy się, że nasze boiska sprawują się dobrze. Wbrew wcześniejszym obawom nie są przedmiotem wandalizmu, a młodzież i mieszkańcy z okolicy chętnie z nich korzystają. A marzeń, a właściwie potrzeb, jest zawsze dużo. Np. trzeba wykonać projekt  izolacji pionowej budynku, czy zrobić elewację od strony ul. Warsztatowej. Tylko pieniądze...




Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

xxx 27.04.2011 12:01
xxx Ja mam corke ktora ma w maju 6 lat i chciałam ją zapisać do zerówki do szkoły nr 10 a tam sie okazało ze dla dzieci z zerówek nie ma świetlicy ani obiadów-paranoja przeciez wiadomo,że rodzice pracują :-(

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 4°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama