Od momentu podpisania umowy na dofinansowanie ze środków unijnych z Funduszu Spójności w 2010 r., dalsze działania spółki Zakład Utylizacji Odpadów Stałych sp. z o.o. potoczyły się już szybko i bez przeszkód.
Dowodem uroczystość oficjalnego podpisania kontraktów z podmiotami wyłonionym w drodze przetargu na: budowę zakładu, dostawę technologii, inżyniera kontraktu, pomoc techniczną oraz agencję realizującą informowanie i edukowanie społeczne.
5 powiatów i 23 gminy
Zakład Utylizacji Odpadów Stałych sp. z o.o. wybrał w drodze przetargów: generalnego wykonawcę kontraktu – PBR MEGARON Sp. z o.o., dostawcę technologii – Sutco Polska Sp. z o.o., inżyniera kontraktu - Grontmij Polska Sp. z o.o., pomoc techniczną – BBF Sp. z o.o. oraz agencję marketingową od działań informująco - promocyjnych dla projektu – Yellow Group Sp. z o.o.
Główny kontrakt podpisali - Marian Cegielski, prezes ZUOS Sp. z o.o. w Tczewie i Beata Sulewska, dyrektor Zarządu PBR MEGARON Sp. z o.o. Oznacza to, że nic już nie stoi na przeszkodzie realizacji budowy zakładu na terenach tczewskiego składowiska odpadów przy ul. Rokickiej w Tczewie. Projekt „Regionalny System Gospodarki Odpadami Tczew” obejmuje 5 powiatów, w tym 23 gminy. Liczba gmin ulegnie zwiększeniu o dwie kolejne (rozmowy są już finalizowane): Sztum i Mikołajki Pomorskie.
Koszt całej inwestycji wynosi ponad 120 mln zł, z czego dofinansowanie z Funduszu Spójności to kwota ponad 93 mln zł (77 proc.), a udział własny - ponad 27 mln zł. Kontrakt składa się z trzech zadań budowy: Regionalnego Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Tczewie, Stacji Przeładunkowej w Stegnie oraz Zakładu Przetwarzania Odpadów Budowlanych w Stegnie.
Długa droga projektu
Prezydent Tczewa Mirosław Pobłocki dziękował wszystkim za wkład pracy, cierpliwość i wiarę w powodzenie przedsięwzięcia. A było komu i za co dziękować, bo list intencyjny z kilkoma gminami podpisany został w grudniu 2001 r. (ZUOS Sp. z o.o. powstał w styczniu 2001 r.).
- Zadanie to ma kapitalne znaczenie dla pięciu powiatów w zakresie rozwiązania kwestii śmieciowych w zgodzie z dyrektywami unijnymi, oraz nie płacenia kar za brak dostosowania się do wysokich wymogów środowiskowych – stwierdził prezydent Pobłocki. – To przypuszczalnie największa inwestycja we wszystkich pięciu powiatach, jej wysokość to niemal wielkość całorocznego budżetu miasta Tczewa. Tym samym potężna odpowiedzialność i ogrom pracy, a także „tony” papierów, dokumentów, dużo spotkań, wyjazdów, by uniknąć wpadek. Były momenty, gdyż już niemal projekt przepadł. A jednak dzisiaj świętujemy wspólny sukces: radnych - także poprzednich kadencji, pana prezydenta Zenona Odya, pana prezesa i pracowników spółki ZUOS, gmin oraz wielu innych osób. Dlatego ten sukces ma wielu ojców, ale jeśli tak mogę powiedzieć, ma też matkę. Jest nią Danuta Kozak, prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku; bez jej wsparcia i walki o nasz projekt, nie byłoby go. Podziękowania należą się również Krystynie Orzechowskiej z NFOŚ iGW w Warszawie. Realizacja projektu sprawi, że mieszkańcy Tczewa i poszczególnych gmin odczują wyraźna poprawę, a szczególnie wygra na tym środowisko.
Za utylizację, a nie składowanie...
Podczas spotkania poszczególne firmy prezentowały swoje dotychczasowe osiągnięcia i rozwiązania dla tczewskiej inwestycji. Padały pytania o kwestię niepokojącą mieszkańców, czyli natężenie ruchu samochodów podczas budowy. Inwestor stwierdził, że musi wystąpić o pozwolenie, wówczas otrzyma wytyczne jaki tonaż mogą mieć samochody i z jaką częstotliwością mogą jeździć. Mirosław Pobłocki potwierdził, iż nadal istnieją szanse na budowę drogi przez tereny wojskowe; prowadzone są w tym zakresie rozmowy z wojskiem, jest możliwość pozyskania tych terenów dla miasta. Poruszono też m. in. kwestię wysokości stawki za przyjmowanie odpadów przez nowoczesny zakład.
- Pomoc techniczna opracowała odpowiedzi na wiele zagadnień, także utylizowanie w nowej technologii, przewidywaną stawkę za tonę odpadów „na bramie” - jest to kwota ok. 300 zł za tonę – wyjaśnił Dariusz Wiśniewski, inżynier ZUOS. – To dla mieszkańca oznacza jedynie złotowe podwyżki miesięcznie. Podkreślamy, że jest to stawka za utylizację odpadów w nowoczesnej technologii, a nie jak dotychczas za składowanie odpadów na składowisku, za co stawka wynosiła 250 zł za tonę. Są to kwoty będące jednymi z najniższych w regionie. A zagospodarowanie odpadów nie jest tanie!
Inwestycja za 120 mln zł - budowa nowoczesnego zakładu utylizacji odpadów w Tczewie
TCZEW. Po długim rodzeniu się w bólach projektu „Regionalny System Gospodarki Odpadami Tczew”, a następnie przedłużającym się procedowaniu nad nim różnych instytucji, doszło do uzyskania akceptacji Unii Europejskiej i przyznania inwestycji stosownych funduszy.
- 26.05.2011 00:00 (aktualizacja 23.08.2023 14:37)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze