niedziela, 14 grudnia 2025 13:51
Reklama

Miłośnicy rowerów muszą stosować się do zasad ruchu drogowego

POMORZE. W okresie letnim zwykle nasila się ruch rowerowy. Na drogach spotykamy coraz więcej rowerów z uwagi na ich walory rekreacyjne i łatwość w docieraniu do różnych miejsc, do których samochodem dojechać się nie da. Na rowery wsiadają wszyscy: dzieci i młodzież, dorośli, bez jakichkolwiek ograniczeń.
Miłośnicy rowerów muszą stosować się do zasad ruchu drogowego
I mogłoby to cieszyć, gdyby nie sprawa nie przestrzegania przez wielu rowerzystów przepisów drogowych. Co gorsza, niektórzy z nich tych przepisów po prostu nie znają!

Kiedy po drodze...
Kierowcy samochodów nigdy nie mogą być pewni, czy napotkany na drodze rowerzysta potrafi dobrze jechać na rowerze i utrzymywać równowagę w każdej sytuacji. Dlatego rowerzystów zawsze należy traktować z dużą dozą nieufności i tak postępować w ich pobliżu, żeby nigdy nie znaleźć się w sytuacji niebezpiecznej. Bo rowerzysta w zderzeniu z samochodem nie ma szans.
- Dlatego tak ważne jest uświadomienie miłośników rowerów, że jako uczestnicy ruchu mają absolutny obowiązek zarówno znać, jak i stosować się do przepisów ruchu drogowego oraz na bieżąco śledzić jego zmiany – stwierdza podinsp. Krzysztof Bielski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. – Na przykład te, które weszły w życie niedawno, bo 21 maja.
Przede wszystkim należy pamiętać, że kierujący rowerem nie może zajmować na drodze dowolnego miejsca. W pierwszej kolejności musi korzystać z ścieżki rowerowej lub wydzielonego pasa ruchu, a jeśli ich nie ma – z drogi dla rowerów i pieszych. Gdy nie ma tych możliwości, wówczas może korzystać z pobocza, chyba, że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch roweru utrudniłby ruch pieszych. Dopiero gdy nie będzie możliwe korzystanie z pobocza, można korzystać z jezdni. Z wyliczenia tych możliwości wynika, że zajmowanie miejsca na drodze przez kierującego rowerem musi się odbywać z zachowaniem pewnej kolejności, podobnie jak z pieszym. Kierujący rowerem korzystając z jezdni ma obowiązek stosować się do przepisów ruchu drogowego, tak jak każdy kierujący pojazdem.  

...a kiedy po chodnikach?
Kierujący rowerem może korzystać wyjątkowo, i pod pewnymi warunkami, również z chodnika lub drogi dla pieszych. Dotychczas rowerzysta mógł jechać po chodniku, gdy opiekował się osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem lub gdy szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosił co najmniej dwa metry i brakowało wydzielonej drogi dla rowerów.  
- Zgodnie z nowymi przepisami rowerzysta może jechać również po chodniku, gdy warunki pogodowe będą zagrażały bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni - mówi naczelnik K. Bielski. - Chodzi o przypadki, gdy będzie padał śnieg, ulewny deszcz, na jezdni będzie gołoledź, czy pojawi się gęsta mgła albo będzie wiał silny wiatr. Należy podkreślić, że jest to możliwość stworzona wbrew pewnej naturze rzeczy. Są to przecież miejsca przeznaczone dla pieszych. Chodniki zostały udostępnione także do parkowania pojazdów, a więc te dobrodziejstwa czynione na rzecz kierujących pojazdami istotnie ograniczają prawa pieszych. Z drugiej strony zapewniają rowerzystom bezpieczeństwo w obliczu braku dróg rowerowych. Jeżeli kierujący rowerem jednośladowym korzysta z chodnika lub drogi dla pieszych, ma obowiązek jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.

Bezpieczeństwo przy wyprzedzaniu
Dziecko w wieku do 7 lat może być przewożone na rowerze, pod warunkiem, że jest ono umieszczone na dodatkowym siodełku zapewniającym bezpieczną jazdę. Kierować rowerem wieloosobowym oraz przewozić na rowerze inną osobę może osoba, która ukończyła 17 lat.
- Zgodnie z nowymi przepisami rowerzyści mogą wyprzedzać inne niż rower, powoli jadące pojazdy, z ich prawej strony – dodaje Krzysztof Bielski. - Ponadto w myśl nowych przepisów rowerzysta jadący na wprost ma bezwzględne pierwszeństwo przed pojazdem zmieniającym kierunek jazdy. Oznacza to, że kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić. Warto zwrócić uwagę, że nieznajomość tego przepisu przez kierujących pojazdami może generować niebezpieczne sytuacje zwłaszcza dla rowerzysty korzystającego z nowych przywilejów. Prawo rowerzysty do wyprzedzania z prawej strony powinno wyrobić u kierujących samochodami nowy nawyk do bezwzględnego upewniania się przed każdym skrętem w prawo, czy w tym czasie z naszej prawej strony nie znajduje się jakiś rowerzysta.

Środkiem jezdni
Dotychczas rowerzysta miał obowiązek jechać najbliżej prawej krawędzi jezdni, co na skrzyżowaniach prowokowało niebezpieczne sytuacje. Po zmianach rowerzyści na skrzyżowaniach mogą także jechać środkiem pasa ruchu, jeżeli pas ten umożliwia opuszczenie skrzyżowania w więcej niż jednym kierunku. Dzięki temu rowerzyści będą lepiej widoczni, a samochody nie będą mogły ich spychać na sąsiedni pas ruchu i zajeżdżać im drogi. Zmiana wyjątkowo dopuszcza także możliwość jazdy po jezdni rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego.
- Nowelizacja wprowadziła także znaną w krajach zachodnich śluzę dla rowerów tj. część jezdni na wlocie skrzyżowania lub wybranego pasa ruchu przeznaczona do zatrzymania rowerów w celu zmiany kierunku jazdy lub ustąpienia pierwszeństwa, oznaczona odpowiednimi znakami - mówi podinsp. Bielski. - Dzięki śluzie, rowerzyści będą mogli wcześniej ruszyć po zmianie świateł oraz będą lepiej widoczni dla kierowców. I jeszcze jedna ważna rzecz: po zmroku bądźmy widoczni dla innych, szczególnie dla kierowców pojazdów mechanicznych! Często rowerzyści jeżdżą nieprawidłową stroną jezdni, nieoświetleni i wówczas kierowcy samochodów ich nie widzą, a na ich reakcje jest za późno. Samochody mają określoną drogę hamowania, z czego rowerzysta nie zawsze zdaje sobie sprawę. Dochodzi do tragedii, których łatwo uniknąć, dlatego jeżdżąc po zmroku obowiązkowo montujmy oświetlenie rowerowe zarówno na przód roweru, jak i jego tył.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

anu 21.06.2011 08:28
rower Tczew nie posiada ciągów rowerowych przy remontach dróg nie uwzglednia się budowania ścieżek rowerowych

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama