niedziela, 14 grudnia 2025 13:53
Reklama

"Nasz blok straszy wyglądem". Mieszkańcy narzekają na wilgoć i zagrzybienie

TCZEW. Grzyb na ścianach, nieuporządkowany trawnik, otwarty dla wszystkich boks ze śmietnikami i nie ocieplone ściany – tak wygląda blok Polna 4 i jego otoczenie. Mieszkańcy od lat proszą o rozwiązanie swoich problemów...
"Nasz blok straszy wyglądem". Mieszkańcy narzekają na wilgoć i zagrzybienie
„Lokatorzy bloku Polna 4 zwracają się z prośbą o interwencję w sprawie ocieplenia bloku. Staje się on ruiną i nikogo to nie obchodzi. Mieszkają tu lokatorzy komunalni i wspólnotowi, niektórzy wzięli kredyty, aby wykupić swoje „M” - czytamy we wstępie listu, który trafił do naszej redakcji.

Zimą mleko na stole... zamarza
Jego anonimowi autorzy porównują wygląd swojego domu do sąsiedniego spółdzielczego bloku Polna 5, ocieplonego i niedawno pomalowanego.  
- „Skoro nie ma ludzi kompetentnych do załatwienia naszego problemu, to niech oddadzą nas do spółdzielni, która nas uratuje.” - piszą na końcu listu lokatorzy.
Ich problem sprawdziliśmy na miejscu. Rozmawialiśmy z kilkoma mieszkańcami. Jak sami nam powiedzieli, wielokrotnie prosili zarządcę o ocieplenie budynku, bynajmniej nie ze względów estetycznych, czy z zazdrości wobec sąsiadów, którzy już w takim mieszkają, a oni nie. Mieszkańcy narzekają na wilgoć w ścianach i pojawiający się niebezpieczny dla zdrowia grzyb. Uważają, że ocieplenie ścian bloku rozwiąże ten uciążliwy kłopot.
- Przede wszystkim zależy nam na ociepleniu ściany frontowej – mówi jedna z lokatorek. - To głównie od tej strony pojawiają się na ścianach wilgotne plamy. Z kolei zimą pokoi z oknami od tej strony nie da się ogrzać. Postawione mleko przy oknie w kuchni po chwili zamarza...
- Ściany co jakiś czas malujemy, używamy też środka przeciwko grzybowi, ale ten ciągle wraca – dodaje inna lokatorka. - A przecież wiadomo, że ma to zły wpływ na drogi oddechowe. Starsi mieszkańcy często na nie narzekają.

Błędy wychodzą im bokiem
- Kilka lat temu odmalowano klatkę, wstawiono nowe drzwi frontowe i ocieplono szczyty bloku, wszystko za pieniądze wspólnoty – wyjaśnia kolejny mieszkaniec. - Ale powiedziano nam, że na ocieplenie całości nie mamy co liczyć. Brakuje środków.. W latach 70. tak partacko zbudowano nasz blok, że teraz wszystkie błędy budowniczych wychodzą nam bokiem.
Mieszkańcy proszą też o zamknięcie śmietnika. Teraz boks stoi dla każdego otworem, a że nie brakuje osób szukających w śmieciach wszystkiego, co nadaje się do sprzedania, odpadki wszędzie się walają.
- Przydałoby się też uporządkowanie trawnika między naszym blokiem a Gimnazjum nr 1, bo trawa rośnie wysoko jak zboże – dodaje kolejna nasza rozmówczyni.        

O kredyt będzie ciężko
Większość mieszkań w bloku Polna 4 jest prywatna, udziały gminy miejskiej wynoszą w nim 28 proc. – całością administruje Zakład Gospodarki Mieszkaniowej Sp. z o.o.
- Decyzja o dociepleniu budynku należy do wspólnoty – tłumaczy nam Józef Barnaś, prezes ZGM. - Pieniędzy na to nie wyłożymy, bo budynek nie jest nasz, my tylko nim administrujemy. Niedawno stosowną uchwałą wspólnota poprosiła nas o sprawdzenie możliwości otrzymania na tę inwestycję kredytu. Przygotujemy też dokumentację remontu.
Jednak – jak dodaje prezes Barnaś – wspólnota może mieć kłopot ze zdolnością kredytową. Fundusz remontowy wynosi na Polnej 4 1,20 zł miesięcznie od metra kwadratowego. Zdaniem prezesa ZGM w porównaniu z innymi wspólnotami to mało, a właśnie fundusz ten jest dla banków rodzajem zabezpieczenia kredytu.
- Istnieje też możliwość, po przeprowadzeniu audytu energetycznego, otrzymania premii termodernizacyjnej z Banku Gospodarstwa Krajowego, w wysokości 15 proc. kosztów inwestycji – dodaje Józef Barnaś. - Jednak bez wzrostu funduszu remontowego o kredyt bankowy będzie ciężko. Inwestycja w docieplenie bloku mieszkańcom na pewno by się opłaciła, ponieważ Czyżykowo ma najdroższe ciepło w całym Tczewie i rachunek za nie byłby zauważalnie niższy.  

Trzeba się dogadać...
A co z zarosłym trawnikiem i ciągle otwartym śmietnikiem?
- Teren trawnika należy do miasta i to tam trzeba kierować prośby o jego uporządkowanie – odpowiada nasz rozmówca. - Ze śmietnika z kolei korzystają mieszkańcy kilku domów, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby wspólnoty dogadały się w kwestii wspólnego sfinansowania zamykanej na klucz bramki. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama