O udostępnienie dla zwiedzających jednej z wizytówek grodu Sambora, stojącej u zbiegu ulic ul. 30 Stycznia i Bałdowskiej, wieży ciśnień - wnioskował niedawno radny Włodzimierz Mroczkowski.
- Jest to doskonały punkt widokowy na panoramę Tczewa i mosty - argumentował. - Otwarcie wieży mogłoby ożywić to miejsce i przyciągnąć turystów.
Jak twierdzą pracownicy Wydziału Spraw Komunalnych Urzędu Miejskiego, przy obecnym stanie obiektu nie istnieje możliwość jego otwarcia jako punktu widokowego. W odpowiedzi, którą uzyskał radny Mroczkowski, czytamy: „W wieży zabudowane są dwa poziomy, a powyżej znajdują się strome schody i drabina. W górnej części znajduje się zbiornik wodny, którego wielkość prawie całkowicie zapełnia kopułę wieży. Wejście na balkon dachowy jest bardzo wysokie, po stromej drabinie. Bez wykonania prac modernizacyjnych ze względów bezpieczeństwa wejście dla turystów jest niemożliwe. Koszt adaptacyjny wieży jest bardzo wysoki”.
Innymi słowy - na Tczew ze szczytu wieży ciśnień w najbliższym czasie nie spojrzymy.
Wejście zbyt niebezpieczne - radny wnioskuje o udostępnienie wieży ciśnień jako punktu widokowego
TCZEW. Zła wiadomość dla wszystkich, którzy chcieliby spojrzeć na Tczew ze szczytu wieży ciśnień - przy obecnym stanie obiektu otwarcie go jako punktu widokowego jest niemożliwe.
- 26.07.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:39)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze