Budowa lodowisk to pilotażowy program Ministerstwo Sportu i Turystyki. „Białe Orliki” muszą być zlokalizowane na terenie kompleksu sportowego, powstałego w ramach programu „Moje Boisko-Orlik 2012”. Od lat o budowę lodowiska wnioskował do władz miasta radny Tomasz Tobiański. Wówczas brakowało pieniędzy na to przedsięwzięcie, teraz są duże szanse na jego realizację.
„Jedenastka” z kompletem boisk
- Warunkiem przyznania dofinansowania z rządowego programu jest to, że lodowisko musi powstać na bazie boiska wielofunkcyjnego – informuje Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa. – To, niestety, ogranicza jego rozmiary. Powierzchnia tafli wyniosłaby ok. 500 metrów kw.
Miasto mając do wyboru funkcjonujące „Orliki” z kompleksem boisk, wybrało Szkołę Podstawową nr 11. Lodowisko będzie sezonowe, niezadaszone, z bandami. Zdaniem prezydenta, nie ma obawy o uszkodzenie powierzchni istniejącego boiska. Schłodzenie nawierzchni pozwoliłoby na korzystanie z lodowiska przy temperaturach powyżej 0 st. C. Teren jest oświetlony. W ten sposób SP nr 11 miałaby kompletną infrastrukturę sportową.
Samorząd musi dołożyć
Warunkiem przystąpienia do powyższego rządowego programu jest współfinansowanie budowy obiektu z budżetu samorządu.
- Poprosimy radnych o dokonanie korekty budżetu jeszcze w sierpniu - mówi Adam Burczyk, wiceprezydent Tczewa. - Chcemy zabezpieczyć środki, by móc ubiegać się o dofinansowanie, aby lodowisko było gotowe jeszcze tej zimy.
„Biały Orlik” kosztowałby ok. 1 mln zł, z czego można liczyć na dotację rzędu 300 tys. zł. Dotacja nie obejmuje urządzenia zwanego rolbą – do czyszczenia i wygładzania lodu. Na miejscu byłaby najprawdopodobniej wypożyczalnia łyżew. Obiekt ma być ogólnodostępny.
Jesienią przekonamy się czy miasto otrzyma dotację i lodowisko faktycznie powstanie. Decyzja ma zapaść wczesną jesienią. Czas najwyższy, bo ślizgawka przy stadionie miejskim przy ul. Bałdowskiej (organizowana rokrocznie przez Tczewskie Centrum Sportu i Rekreacji) nie spełnia oczekiwań łyżwiarzy. O ile w ogóle funkcjonuje, gdy zima sprzyja.
Pojeżdżą na łyżwach? Będą pieniądze, powstanie „biały Orlik”
TCZEW. Włodarze Tczewa starają się o dotację na budowę zimowego „Orlika”. Jeśli uda się pozyskać rządowe środki, jeszcze tej zimy mieszkańcy wyjadą na lodową taflę.
- 12.08.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:40)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze