niedziela, 14 grudnia 2025 08:52
Reklama

Gorąca dyskusja o... placu zabaw. Szacunkowy koszt 170 tys. zł to dużo czy mało?

TCZEW. Nieoczekiwanie sesja Rady Gminy Tczew, która odbywała się płynnie, z uwagi na jeden punkt uchwały jaką mieli podjąć radni, zmieniła się w ożywioną dyskusję. A sprawa powinna zostać uzgodniona, tak jak to ma miejsce w gminie - na komisjach.
Gorąca dyskusja o... placu zabaw. Szacunkowy koszt 170 tys. zł to dużo czy mało?
To tam mają miejsce twarde dyskusje nad zadaniami; na samej sesji zawsze odbywały się głosowania zgodnie z wypracowanym na komisjach zdaniem u poszczególnych rajców.

Za dużo pieniędzy?
Tym razem jednak zgrzyt był i to w związku z uchwałą, która nie jest strategiczna dla gminy. A dotyczyła... zatwierdzenia Planu Odnowy Miejscowości Szpęgawa w postaci uchwały. Konkretnie tematem nerwowej dyskusji była  budowa placu zabaw.
Dyskusję niespodziewanie wywołał przewodniczący Rady Gminy Krzysztof Jonaczyk, który stwierdził, iż kwota szacunkowa, jaka została zawarta we wstępnej dokumentacji na plac zabaw jest wg niego zbyt wysoka. A chodzi o 170 tys. zł, za które - jak wyjaśniała sołtys Szpęgawy Jadwiga Gajewska i wiceprzewodniczący rady Julian Grygolec – miały zostać zakupione i zamontowane nie tylko elementy zabawowe dla dzieci (atestowane), ale też wykonane ścieżki, ogrodzenie, plac itp.
Przewodniczący Rady podnosił, iż nie ma przecież zasadniczej dokumentacji tego placu zabaw i dla niego takie szacunki są mało wiarygodne, bo nie zna podstaw ich wyliczenia, oraz nie wie, czy taki plac spełni oczekiwania mieszkańców tej miejscowości.
- 170 tys. zł za tylko kilka elementów to zbyt dużo pieniędzy, dlatego chciałbym być pewny że podjęta decyzja będzie miała podstawy w jakiejś dokumentacji, bo to co mamy do dyspozycji to przecież nie jest dokumentacja na to zadanie, więc skąd jest to opracowanie, na podstawie czego powstało? – wyrażał swoje wątpliwości K. Jonaczyk.

Kwota może być niższa
Radna Krystyna Borkowska stwierdziła, iż jakiś czas temu też powstał wspaniały plac zabaw; jego elementy zostały zamówione u stolarza i długo służyły. Czy w tym przypadku tak nie może być - bo wówczas cena na pewno będzie znacznie niższa. W odpowiedzi od radnej Heleny Engler padło stwierdzenie, iż absolutnie dzisiaj elementów zabawowych na place zbaw nie wolno nikomu kupować bez żądania atestów bezpieczeństwa. A wiadomo, że to niestety kosztuje. Anna Kata dodała, że nawet z atestami takie elementy potrafią być bardzo kiepskiej jakość, z „wystającymi śrubami”, więc trzeba bardzo uważnie dobierać taki sprzęt.
Krzysztof Jonaczyk doczekał się wyczerpujących wyjaśnień.
- Decyzję dotyczącą ostatecznego kształtu i wyposażenia placu zabaw w Szpęgawie podjęliśmy na podstawie liczby i wieku naszych dzieci – stwierdziła sołtys. J. Gajewska. – Ukierunkowany jest on na małe dzieci. Obecny jest w opłakanym stanie, a jego elementy zagrażają bezpieczeństwu użytkowników. Dla starszych dzieci jest zaplanowany skatepark, który powstanie wraz z budową świetlicy zgodnie z właśnie uchwalanym Planem Odnowy Miejscowości Szpęgawa. Dokumenty, które państwu przedstawiłam, są opracowane z naszym mieszkańcem, wykonawcą takich obiektów, a elementy wybrali rodzice podczas naszych zebrań. Spełnia on więc oczekiwania mieszkańców, bo opracowany został z ich współudziałem! Chcieliśmy także, by plac zabaw był ogrodzony, by nie zanieczyszczały go zwierzęta. Poza tym we własnym zakresie z Funduszu Sołeckiego zakupimy dwie piaskownice oraz zasadzimy rośliny i drzewka, jako własny wkład mieszkańców. Ta kwota nie jest wygórowana, poza tym liczymy na dofinansowanie z programu unijnego Leader, więc kwota z budżetu gminy będzie niższa, tym bardziej, że także przetarg pokaże jak ostatecznie ukształtują się koszty. My przedstawiliśmy szacunki, byśmy wszyscy wiedzieli o czym mówimy i czego oczekuje nasza społeczność.

Efekt solidnej pracy
Do wyjaśnień przyłączył się wiceprzewodniczący Rady Julian Grygolec, który brał udział w pracach związanych z wytyczaniem placu zabaw i opracowywaniem jego planu:
- Za tę kwotę powstanie dużo więcej niż tylko kilka elementów dla zabawy dla dzieci. Trzeba też pamiętać że muszą one posiadać atest, a to kosztuje, jednocześnie  jest to gwarancja bezpieczeństwa. Ścieżki wyłożone będą kostką, powstanie ogrodzenie, teren zostanie przygotowany, powstaną użytkowe tereny zielone, z ławeczkami. To wszystko jest bardzo drogie, uczestniczyłem we wszystkich zebrania i to nad czy dzisiaj dyskutujemy, jest efektem dużej pracy jaką wykonaliśmy z panią sołtys, mieszkańcami i projektantem.

Uchwała przyjęta jednogłośnie
Wicewójt gminy Henryk Łucki przypomniał, iż podjęcie uchwały nie dotyczy jedynie budowy placu zabaw:
- Bez uchwalenia tego Planu w ogóle nie ma możliwości ubiegania się o jakiekolwiek środki na różne inwestycje w tej miejscowości. Plac zabaw jest jedynie elementem składowy dużo większego zadania, jakim jest odnowa Szpęgawy! Ostateczny kosz realizacji tego zadania składowego jakim jest budowa placu zbaw będzie nam znany dopiero po przetargu. Kosztorys wstępny jest po to, by określić procedury na realizację tego zadania i ustalić czego oczekują mieszkańcy. Nie uchwalając dzisiaj tego Planu zrobicie państwo „pod górkę” mieszkańcom Szpęgawy
W końcu uchwałę podjęto jednogłośnie „za” (nieobecny był radny Przemysław Chromik). Pani sołtys Gajewska serdecznie podziękowała radnym za tę decyzję w imieniu mieszkańców Szpęgawy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 20 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama