W miniony piątek, 28 października, w klubie Protokultura odbyła się „Kuchnia integracyjna” - kolejna impreza z cyklu „Globalny zawrót głowy”. Była to okazja do nie tylko skosztowania zdrowej żywności, ale i wzięcia udziału w nietypowym koncercie.
Rozmowa z Karoliną Kozerą - koordynatorką projektu „Globalny zawrót głowy”.
- Jakim zainteresowaniem cieszyła się impreza? Czy można uznać ją za udaną?
- Choć mieliśmy nadzieję na liczniejszy udział w niej mieszkańców, piątkową imprezę uważam za bardzo udaną - zarówno zmagania kulinarne, jak również koncert na misy tybetańskie. Przygotowane z ekologicznych i zdrowych produktów potrawy smakowały wszystkim. Wielu uczestników przyniosło też swoje zdrowe potrawy, np. zupę z soczewicy, pyszne zdrowe ciasteczka itp. Zaskoczeniem dla wielu był koncert - forma terapii, podczas której wszyscy leżeli w głębokiej relaksacji. Jeden z uczestników tak bardzo się zrelaksował, że aż... zasnął!
- Jakie były główne atrakcje „Kuchni integracyjnej”? Jaka idea przyświecała jej organizatorom?
- Idea nr 1 kuchni społecznej i integracyjnej to wspólna degustacja przygotowanych zarówno w domu, jak i wspólnymi siłami podczas imprezy zdrowych potraw. Wspólnie gotowaliśmy bigos wegański i pszenicę z ziołami, które to potrawy okazały się bardzo dobre! Wiele osób dziwiło się, że bigos bez mięsa, odpowiednio przyprawiony, może tak dobrze smakować. Była też pszenica z dodatkiem warzyw i przypraw - bardzo oryginalny smak.
Drugą ideą „Kuchni integracyjnej” jest edukacja - pogadanki na temat zdrowego odżywiania, informacje na temat kuchni ekologicznej czy też porównywanie cen i składów produktów dostępnych na skalę masową i w sklepach ze zdrową żywnością. Uczyliśmy się też, jak przygotowywać zdrowe potrawy. Warsztaty prowadził Janusz Arrasz, wybitny specjalista w tej dziedzinie.
- „Kuchnia integracyjna” była już drugim działaniem z cyklu „Globalny zawrót głowy”. Jakie będą kolejne?
- Kolejne działanie już 12 listopada, a będzie to „ELECTRO za ELEKTRO” - działanie z cyklu wymiany na rzecz zmiany. Wstępem na koncert będzie... zużyty sprzęt elektroniczny lub rozładowane baterie. Podczas imprezy rozdawać będziemy ulotki informujące o punktach, w których można w Tczewie oddawać zużyty sprzęt elektroniczny (ZUOS - nasz partner w projekcie - oraz SITA, punkt przy ul. Targowej). Uczestnicy imprezy otrzymają również informacje na temat selektywnej zbiórki odpadów. Impreza odbędzie się w Protokulturze o godz. 21.00, a zagra dla nas wrocławska grupa Lody - muzyka: oczywiście electro.
Kolejne działanie - pod koniec listopada. Podsumowanie projektu - w grudniu.
- Jaka jest główna idea projektu? Do kogo skierowane są realizowane w jego ramach działania?
- Idea projektu to głównie zwiększenie poziomu odpowiedzialności społecznej mieszkańców naszego powiatu poprzez przybliżenie problemów rozwoju na świecie. Tematami przewodnimi projektu są poruszane w kontekście lokalnym: ekologia (nie tylko informacja, ale też praktyka, np. wspomniane „ELECTRO za ELEKTRO”), prawa człowieka (my również możemy pomóc ludziom na świecie - w Tczewie prężnie działa grupa Amnesty International przy Fundacji Pokolenia, podczas naszych imprez można podpisywać petycje itp.), sprawiedliwy handel (uczestnicy „Kuchni integracyjnej” dowiedzieli się m. in. gdzie w Tczewie są sklepy ze zdrową żywnością). Podczas naszych imprez poruszamy również temat wielokulturowości. Dla przykładu: koncert na gongi i misy tybetańskie przybliżył kulturę tybetańską, jej zwyczaje, metody leczenia itp. Natomiast podczas pierwszego naszego działania, czyli „Pikniku w środku miasta”, wielokulturowości poświęciliśmy całą dużą strefę, w której ćwiczyliśmy jogę, tai chi czy wyrabialiśmy etniczną i ekologiczną biżuterię. Innymi słowy - zależy nam na tym, aby uwrażliwić na kulturę. Cele naszego projektu realizujemy poprzez zastosowanie różnych technik animacji społeczno-kulturalnej.
Nasze działania skierowane są do wszystkich mieszkańców powiatu, bez względu na wiek. Widać na naszych imprezach - integracja pokoleń!
„Globalny zawrót głowy” - integrujmy się poprzez... kuchnię
TCZEW. Główną ideą kuchni społecznej i integracyjnej jest wspólna podczas imprezy zdrowych potraw. Wspólnie gotowali bigos wegański i pszenicę z ziołami. Wiele osób dziwiło się, że bigos bez mięsa, odpowiednio przyprawiony, może dobrze smakować. Była też pszenica z dodatkiem warzyw i przypraw - bardzo oryginalny smak.
- 03.11.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:41)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze