Zenon Drewa, wiceprezydent Tczewa
Ustawa o opiece nad dzieckiem do lat 3 reguluje formy prowadzenia działalności w postaci żłobków albo punktów opieki bądź też indywidualnej opieki z możliwością zapłaty ZUS przez państwo. Na dzisiaj w Tczewie zarejestrowany jest jeden żłobek na os. Bajkowym, z liczbą miejsc dla 15 dzieci. Pani prowadząca go złożyła wszystkie wymagane dokumenty, łącznie z opiniami sanepidu czy straży pożarnej. Punkt spełnia wszystkie podstawowe wymogi. Zwrócono się do nas z wnioskiem o możliwość dofinansowania tej działalności. Ustawa nie nakazuje samorządom obligatoryjnie dopłaty. Jednak uznaliśmy, że skoro dopłacamy do opieki przedszkolnej, to również mamy obowiązek wesprzeć rodziców, których nie stać na wynajęcie opiekunki, a chcieliby posłać dziecko do żłobka. Przeprowadziliśmy różne analizy jak to wygląda w miastach ościennych i zdecydowaliśmy, że będzie to 1/3 kosztów, które pokrywają rodzice (żłobek żąda 600 zł, miasto dołoży 200 zł). Opłata będzie obowiązywać od stycznia 2012 r. Gdyby powstał drugi żłobek, ale nie zgłosił się w terminie, kiedy pracujemy nad budżetem, to może on dostać dofinansowanie dopiero za rok, ponieważ w tym budżecie miasta mamy zaplanowaną kwotę, która obejmuje tylko tę 15 dzieci.
Gertruda Pierzynowska, radna Rady Miejskiej w Tczewie
Wreszcie spełnił się mój sen, jeśli chodzi o żłobki. Aczkolwiek jest to pierwszy, prywatny żłobek w Tczewie. Funkcjonuje na osiedlu Bajkowym, gdzie jest dużo młodych rodziców i dzieci. Żłobki powinny być na każdym osiedlu. To dopiero początek, bo rodzice przez lata nie byli przyzwyczajeni, że w Tczewie funkcjonuje taka placówka. Stąd też wielu z nich, latem, w swoim zakresie zabezpieczyli opiekę opiekunki nad dzieckiem. Na pewno z czasem będzie zapotrzebowanie na większą liczbę miejsc w żłobku (żłobkach). To jednak inna opieka, prowadzona profesjonalnie. Wzorem innych miast, np. Malborka, nasze władze stanęły na wysokości zadania, podeszły do tematu z sercem. Zrozumiano potrzeby młodych pracujących rodziców, wspierając dopłatą 200 zł do dziecka w żłobku. Nie każdy samorząd to robi. Bardzo się z tego cieszę, a gros mieszkańców zapewne jeszcze o tym nie wie, że powstał żłobek w mieście lub rodzice wiedzą, ale np. podpisali wcześniej umowę z opiekunką. Zapotrzebowanie na miejsca w żłobkach będzie więc wzrastać. Liczę, że powstaną nowe. Dwa lata temu wraz z prezydentem byłam w malborskim żłobku funkcjonującym w starym budynku. Tam u dyrektorki była duża lista oczekujących. Dosłownie stos podań.
Żłobek – ulga dla rodziców
TCZEW. Po latach doczekaliśmy się żłobka w Tczewie. W tej chwili korzysta z niego 13 dzieci. Rodziców ucieszy fakt, że projekt uchwały, który zapewne Rada Miejska w Tczewie przegłosuje jednogłośnie, przewiduje dopłatę z miejskiej kasy do kosztów pobytu dziecka w żłobku w wysokości 200 zł.
- 18.11.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 11:32)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze