sobota, 13 grudnia 2025 17:49
Reklama

Prawie 2 miliony zł - gigantyczna defraudacja w małej szkole

RUDNO. Zarzuty wyprowadzenia około 1,8 mln zł ze szkolnego konta postawiła tczewska prokuratura księgowej Zespołu Kształcenia i Wychowania w Rudnie (gm. Pelplin). Co się stało z tak wielką sumą pieniędzy?
Prawie 2 miliony zł - gigantyczna defraudacja w małej szkole
O nieprawidłowościach powiadomił prokuraturę dyrektor placówki. Zszokowani skalą kradzieży są nie tylko pracownicy szkoły, ale też władze gminy Pelplin.

Treści wyjaśnień nie znamy
Doniesienie o znikaniu pieniędzy z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych w Zespole Kształcenia i Wychowania w Rudnie dotarło do Prokuratury Rejonowej w Tczewie 4 listopada. Łącznie z konta szkoły od 2004 r. „wyciekło” około 1,8 miliona złotych!
- Dowody, które dotąd zdobyliśmy, pozwoliły nam na postawienie w ostatni piątek jednej z pracownic szkoły ponad 400 zarzutów przywłaszczenia mienia w różnej wysokości - wyjaśnia nam Kajetan Gościak, prokurator rejonowy w Tczewie. - Za każdy z nich z osobna grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Maksymalna kara łączna, którą może orzec sąd, to 15 lat pozbawienia wolności plus kary majątkowe o charakterze kompensacyjnym.
Prokurator zadecydował o zastosowaniu środków zapobiegawczych: poręczenie majątkowe w wysokości 10 tys. złotych, dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju. Nie było przesłanek kodeksowych do tymczasowego aresztowania.
- Materiał dowodowy w sprawie, na który kobieta mogłaby mieć wpływ, jest zabezpieczony, więc nie ma obawy matactwa – twierdzi prokurator Gościak. - Nic nie wskazuje też na to, że chciałaby uciec. Wręcz przeciwnie – jej postawa wskazuje, że chce współpracować z wymiarem sprawiedliwości.
Oskarżoną okazała się być główna księgowa placówki. Kobieta przyznała się do popełnienia postawionych zarzutów i złożyła wyjaśnienia. Ich treści dla dobra prowadzonego postępowania prokuratura na razie nie ujawnia. Nie wiadomo więc, co stało się z ukradzionymi pieniędzmi. W jaki sposób udawało się kobiecie przez kilka lat ukrywać ten proceder? (...)

To był sumienny pracownik...
Zespół Kształcenia i Wychowania w Rudnie to nieduża placówka, więc jej finansami zajmowała się tylko jedna osoba. Obecnie w szkole podstawowej i gimnazjum kształci się ok. 350 uczniów.
- Podejrzeń, iż coś jest nie tak, nabrałem, gdy otrzymałem mniejszą niż zwykle kwotę na nagrody dla naszych nauczycieli – tłumaczy nam dyrektor szkoły Tadeusz Czerwiński. - Sprowokowało mnie to, aby razem z wicedyrektor szkoły sprawdzić dokumentację finansową. Po odkryciu nieprawidłowości zawiadomiłem prokuraturę. Sami jesteśmy tego ciekawi, w jaki sposób przez kilka lat dochodziło do takich rzeczy. Czekamy na wyniki śledztwa. Jest mi przykro, że nasza szkoła musi przez to wszystko przechodzić.
Dyrektor placówki przyznaje, że księgowa nigdy nie wzbudzała żadnych podejrzeń, była sumiennym pracownikiem. Po postawieniu zarzutów została zwolniona z pracy dyscyplinarnie.

Czy przez aferę polecą głowy?
- Wszyscy jesteśmy tym zdarzeniem zszokowani, tym bardziej, że szkoła w Rudnie była jedną z najlepiej zarządzanych w całej gminie – mówi burmistrz Pelplina Andrzej Stanuch. - Nie dochodziły do nas żadne sygnały o nieprawidłowościach finansowych. Szkoła dobrze radziła sobie z wykorzystywaniem przyznanego budżetu i nigdy nie wnioskowała o dodatkowe środki.
Władze gminy Pelplin również chcą sprawdzić, jak przez lata mogło dojść do defraudacji tak dużej sumy pieniędzy. Od 2002 r. w szkole odbyły się przynajmniej cztery kontrole zewnętrzne, które nie wykazały żadnych uchybień w finansach placówki. Zdaniem burmistrza nie ma też żadnych nieprawidłowości w obiegu dokumentacji między szkołą a gminą.
- Już zleciłem przeprowadzenie konkursu na wybór biegłego rewidenta, który skontroluje szkołę w Rudnie, a niewykluczone, że także inne jednostki budżetowe gminy – dodaje Andrzej Stanuch. - Chcemy poznać przyczyny, które sprzyjały powstaniu tak gigantycznej defraudacji, aby uniknąć ich w przyszłości.


Więcej w „Gazecie Tczewskiej”,
która wraz z „Dziennikiem Pomorza”, ukazuje się
na terenie powiatu tczewskiego.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

obserwatorka 31.08.2013 09:43
Nie szkoda opierał się w pracy na jednm pracowniku, który załatwiał wszelkie sprawy za dyrektora

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Jolka 20.12.2011 15:42
socjalny???? moze by tak skontrolowac zaklady pracy w calej polsce??? Fundusze socjalne to zawsze tabu w zakladach i WARA sie upomiec

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
emil 04.12.2011 07:32
haha Widac ,ze by was sprzedała nawet byscie sie nie pokapowali.Kazdy tylko nos w swoje.Racja szkoła była jedna z najlepiej zarzadzanych heheh brawo

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
rewizor 03.12.2011 12:44
Stanuch do dymisji To jest ewidentny brak nadzoru burmistrza nad podległymi jednostkami. Jeśli ktoś fikcyjnie sprawuje nadzór, kontrolę i audyt, a jednocześnie toleruje i konserwuje lokalną klikę, to w efekcie ma takie "sukcesy". Wniosek - Stanuch do dymisji.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
obserwator 02.12.2011 14:52
szkoda mam nadzieje że pan Tadeusz zostanie na stanowisku.szkoda chłopa.spoko koleś.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
słaba mżawka

Temperatura: 5°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama