O aferze z defraudacją gigantycznej jak na wielkość placówki kwoty pisaliśmy w minionym tygodniu. Proceder „podbierania” przez pracownicę szkoły pieniędzy z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych trwał od 2004 r.
400 zarzutów
- Dowody, które dotąd zdobyliśmy, pozwoliły nam na postawienie w ostatni piątek jednej z pracownic szkoły ponad 400 zarzutów przywłaszczenia mienia w różnej wysokości - wyjaśniał nam przed tygodniem Kajetan Gościak, prokurator rejonowy w Tczewie. - Maksymalna kara łączna, którą może orzec sąd, to 15 lat pozbawienia wolności plus kary majątkowe o charakterze kompensacyjnym.
Kobieta przyznała się do popełnienia postawionych zarzutów i złożyła wyjaśnienia. Jej dotychczasowy pracodawca dyscyplinarnie zwolnił ją ze stanowiska. Prokuratorzy badają teraz m. in. prawidłowość sprawowanego nadzoru nad finansami szkoły, zakres obowiązków różnych osób i materiały źródłowe z banków. Prokuratura nie udzieliła jak dotąd informacji, czy postępowanie zostanie rozszerzone o inne osoby. Władze gminy Pelplin zleciły przeprowadzenie konkursu na wybór biegłego rewidenta, który skontroluje szkołę w Rudnie, a niewykluczone, że także inne jednostki budżetowe gminy. Jak powiedział nam burmistrz Pelplina, chcą poznać przyczyny, które sprzyjały powstaniu tak gigantycznej defraudacji, aby uniknąć ich w przyszłości.
Honorowa decyzja
Tymczasem w ostatni piątek, 1 grudnia, na stronie internetowej gminy Pelplin pojawiło się ogłoszenie o konkursie na... wolne stanowisko dyrektora ZKiW w Rudnie. Dlaczego dyrektor szkoły Tadeusz Czerwiński, który sam wykrył nieprawidłowości i zgłosił sprawę do prokuratury, zrezygnował ze stanowiska?
- Pan dyrektor w związku z nabyciem uprawnień do przejścia na emeryturę skorzystał z tej możliwości – konkretyzuje burmistrz Pelplina Andrzej Stanuch. - Myślę, że w obliczu zaistniałej sytuacji to rozsądny krok, dlatego nie sprzeciwiłem się temu. Prokuratura na razie nie postawiła zarzutów innym osobom. Decyzję pana dyrektora uznaję za honorową, w końcu to on odpowiada za to, co dzieje się w placówce.
Tadeusz Czerwiński był dyrektorem szkoły w Rudnie od kilkunastu lat. Funkcję dyrektora będzie pełnił do dnia 31 grudnia. Mimo przejścia na emeryturę nadal będzie mógł uczyć. Jego następcę poznamy jeszcze w tym roku. Na oferty w konkursie na nowego dyrektora placówki w Rudnie władze gminy Pelplin czekają do 15 grudnia.
Będzie zmiana na stanowisku dyrektora. Cd. afery z defraudacją pieniędzy w szkole w Rudnie
POMORZE. Dyrektor Zespołu Kształcenia i Wychowania w Rudnie (gm. Pelplin), którego księgowa usłyszała zarzuty wyprowadzenia aż 1,8 mln zł, przechodzi na emeryturę. Władze gminy już szukają jego następcy.
- 06.12.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:41)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze