Inwestycja trwa od sierpnia 2010 r., na odcinku od węzła do granic miasta droga jest już gotowa, obok biegnie ścieżka rowerowa. Jezdnia na tym odcinku powstała praktycznie od nowa, zbudowano też trzy nowe mosty i wiadukt z podwyższoną skrajnią, a w trakcie realizacji jest nowy przejazd kolejowy. Kierowcy cieszą się z inwestycji, ale zauważają też niedociągnięcia.
Niebezpiecznie na drodze
- Jadąc drogą w kierunku Tczewa, tuż za skrzyżowaniem w Szpęgawie na Dąbrówkę, po opadach deszczu tworzy się głęboka kałuża – mówi pan Czesław z Tczewa. – To niebezpieczne dla kierowców, zwłaszcza gdy pojawią się przymrozki. Na zakręcie będzie można łatwo wpaść w poślizg. Fuszerka na nowej drodze? Możliwe, że nie ma tam kratki odpływowej lub istniejąca jest zapchana, albo nie przyjmuje znacznych ilości wody.
O sygnale naszego czytelnika poinformowaliśmy wykonawcę prac.
- Pierwszy raz słyszę o tym problemie, ale po kolejnych opadach deszczu sprawdzimy to – zapewnił nas Tomasz Falkowski, kierownik budowy.
Zależy od pogody...
Obecnie drogowcy budują nowe skrzyżowanie ul. Jagiellońskiej i Armii Krajowej oraz odcinek drogi w kierunku ul. Skarszewskiej. Na wspomnianym skrzyżowaniu obowiązuje ruch wahadłowy. Prawie gotowy jest nowy przejazd kolejowy. Są już szyny i tłuczeń, trzeba jeszcze „podbić” tory, położyć płyty przejazdowe i dokończyć wjazdy na przejazd. Prace te mogą się zakończyć jeszcze w tym roku, potem zostaną przeprowadzone testy szlabanów i automatyki.
- Na ukończenie odcinka od ul. Jagiellońskiej do przejazdu kolejowego dajemy sobie jeszcze dwa miesiące – wyjaśnia Tomasz Falkowski. - Będziemy tam pracować nawet między Świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem. Jednak wszystko zależy od pogody. Jeśli pogoda taka jak obecnie się utrzyma, inwestycja może się zakończyć nawet w lutym, jeśli przyjdzie ostra zima – w maju.
Inwestycja Zarządu Dróg Wojewódzkich w Gdańsku jest warta 35 mln zł. Termin realizacji upływa w połowie sierpnia 2012 r.
Reklama
Wodny problem. Niebezpecznie na dojeździe do autostrady A1
TCZEW. Na nowej drodze do węzła autostrady A1 w Stanisławiu tworzą się głębokie kałuże i gdy pojawią się przymrozki, zrobi się niebezpiecznie – ostrzegają kierowcy.
- 20.12.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:42)

Reklama





Napisz komentarz
Komentarze