Wspólne wystąpienie starosty tczewskiego, malborskiego i nowodworskiego, prezydenta Tczewa oraz wójtów gminy Lichnowy i Miłoradz trafiło na biurko premiera 10 listopada. Przypomnijmy, że Most Tczewski jest całkowicie zamknięty dla ruchu od połowy października.
Zróbcie harmonogram i kosztorys
W odpowiedzi z Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej czytamy, że kwestia stanu technicznego mostu oraz możliwości sfinansowania jego remontu były już wielokrotnie analizowane. Powiat może się starać o dofinansowanie prac ze środków z programów UE, z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych lub z rezerwy subwencji ogólnej z budżetu państwa.
- Kwestia dofinansowania przebudowy mostu z rezerwy subwencji ogólnej była już dyskutowana w 2008 r. - pisze podsekretarz stanu Radosław Stępień. - Ministerstwo deklarowało wówczas poparcie wniosku samorządu tczewskiego o dofinansowanie powyższego zadania przy obniżonym w stosunku do pozostałych inwestycji udziale środków własnych. Niestety, powiat nigdy oficjalnie takiego wniosku nie przedłożył.
Minister deklaruje, że będzie popierał starania samorządowców o pozyskanie środków na kompleksową modernizację zabytku, ale zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, które wyklucza w tym procesie udział finansowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w sposób „formalnie jednoznaczny”. Warszawa sugeruje też, aby powiat przygotował harmonogram i kosztorys prac, do sfinansowania których dorzuciłyby się samorządy zainteresowane funkcjonowaniem przeprawy, a następnie złożenie wniosku o dofinansowanie robót z rezerwy subwencji ogólnej. Istniałaby możliwość zmiany – na bardziej przystępny dla powiatu – poziomu udziału środków budżetu samorządowego w całkowitych kosztach realizacji inwestycji. Obecnie poziom ten wynosi maksymalnie 50 proc. kosztów zadania. Przypomnijmy, że w takiej formule zrealizowano budowę wiaduktu w ul. Rokickiej (kwota dofinansowania 2,6 mln zł) i w ul. Wojska Polskiego (kwota z rezerwy 3,4 mln zł).
Przykre sformułowania
Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu odpowiedź ministra odczytano radnym. Ci byli treścią pisma niemile zaskoczeni.
- Obojętnie jaki będzie efekt końcowy zabiegów musimy sami sporządzić program napraw i ich kosztorys - stwierdził radny Waldemar Pawlusek.
- Niektóre sformułowania zawarte w odpowiedzi ministerialne są dla nas przykre - stwierdził Ludwik Kiedrowski. - Pojawia się np. stwierdzenie, że powiat nigdy wniosku o uratowanie mostu nie sformułował...
Koszt kompleksowej przebudowy obiektu władze powiatu szacują na około 100 mln zł.
- Skoro są deklaracje finansowania remontu, zalecenia ministerstwa, takie jak sporządzenie harmonogramu prac, musimy wykonać. Do tej sprawy wrócimy, bo obiekt jest w fatalnym stanie i potrzebne są środki zaradcze - powiedział starosta Józef Puczyński.
Liczą na rozmowy z ministrem
Jak przyznaje wicestarosta tczewski Mariusz Wiórek, władze powiatu są niemile zaskoczeni odrzuceniem wskazanych przez samorząd możliwości przejęcia odpowiedzialności finansowej bądź faktycznej za dalsze losy mostu przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.
- Jednocześnie cieszymy się z zadeklarowanego wsparcia dla działań samorządów, które zmierzają do zrealizowania inwestycji poprzez współfinansowanie realizacji zadania ze środków rządowych – dodaje Mariusz Wiórek. - Zaproponowane w piśmie mechanizmy mogą być jednak niewystarczające do podjęcia decyzji o odbudowie mostu, gdyż nie są one w żaden sposób zagwarantowane i dotyczą partycypacji finansowej rządu na bliżej nieokreślonym poziomie, co w konsekwencji przenosi na powiat ryzyko zagwarantowania środków finansowych na pełnej wysokości wartości inwestycji.
Władze powiatu tczewskiego kontaktowały się z samorządowcami, którzy podpisali się pod petycją do premiera. Ci wyrazili sceptycyzm co do samodzielnej realizacji zadania, bez gwarancji finansowej ze strony rządu. W Starostwie liczą na to, że bezpośrednie rozmowy z ministrem Sławomirem Nowakiem lub jego współpracownikami rozwieją wątpliwości co do realności i zakresu oferowanej pomocy.
- Żaden z resortów nie zabezpieczy nam dofinansowania na wykonanie dokumentacji - zauważa wicestarosta Wiórek. - Wstępne szacunki jej kosztów są na poziomie 2,5 mln zł, ale bez rządowej pomocy nie będzie możliwe aplikowanie o środki z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego bądź też z Ministerstwa Transportu. Powiat chciałby uniknąć konieczności scedowania na naszych partnerów samorządowych współfinansowania wykonania dokumentacji, która mogłaby zostać niewykorzystana w momencie nie otrzymania dofinansowania rządowego na przebudowę mostu. Chcielibyśmy, aby przekazane środki nie były przeznaczone na doraźne łatanie dziur na moście, ale celowo i wyraźnie przyczyniły się do likwidacji zagrożenia ponownego zamknięcia mostu.
Twoje wsparcie ma znaczenie!
„Gazeta Tczewska” wspólnie ze Starostwem Powiatowym w Tczewie chce przekonać władze centralne o konieczności przejęcia mostu przez państwo i wykonanie generalnego remontu, który uratuje ten bezcenny 160-letni zabytek. Po raz kolejny publikujemy kupon, o którego wypełnienie prosimy Was, drodzy Czytelnicy. Wszystkie zawieziemy do ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej, któremu wręczymy je wraz z apelem o uratowanie zabytku. Wypełnione kupony prosimy przesyłać lub dostarczać osobiście na adres: „Gazeta Tczewska”, ul. Gdańska 32, 83-110 Tczew. Wasze wsparcie też ma znaczenie!
Warszawa odpowiada na petycję samorządowców o przejęcie Mostu Tczewskiego
TCZEW. Ministerstwo Transportu popiera starania powiatu tczewskiego o uratowanie Mostu Tczewskiego, ale mowy o przejęciu zabytku przez państwo – w odpowiedzi na apel lokalnych samorządowców – w liście nie ma.
- 24.12.2011 00:00 (aktualizacja 22.08.2023 16:45)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze