W środowy wieczór (18 stycznia) w Gniewie doszło do niecodziennego zdarzenia. Kilka minut po godzinie 20.00 policjanci zatrzymali 16-latka, który galopował tam na koniu. Chłopak miał do tego w wydychanym powietrzu 1,5 prom alkoholu.
„Jeźdźca” zatrzymali policjanci z Komisariatu w Gniewie kilka minut po godz. 20.
- Jeden z mieszkańców poinformował, że ulicami miasta w okolicy średniowiecznego zamku galopuje koń z młodym mężczyzną w siodle – informuje asp. szt. Dariusz Górski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. - Natychmiast na miejsce skierowano patrol. Gdy policjanci po kilku minutach znaleźli się przy ul. Sobieskiego w Gniewie, tuż przed maską ich radiowozu przemknął 16-latek na wierzchowcu. Po chwili mundurowi zatrzymali nastolatka, którym okazał się mieszkaniec gminy Gniew.
Był nietrzeźwy. Badanie wykazało u niego 1,5 prom alkoholu. W czasie rozmowy 16-latek powiedział funkcjonariuszom, iż pomaga w pracy w jednym z gospodarstw rolnych.
- Nastolatek opiekuje się tam m.in. końmi, a wczoraj za zgodą właściciela wybrał się na przejażdżkę w siodle – kontynuuje Dariusz Górski. - Niestety, zamiast na łono natury pojechał do jednego z barów w Gniewie, gdzie wypił kilka piw po czym kontynuował wyprawę ulicami miasteczka.
Teraz w związku z spożywaniem alkoholu i stworzeniem zagrożenia w ruchu drogowym sprawa nieletniego trafi do sądu rodzinnego.
Reklama
Nietrzeźwy „jeździec” galopował na koniu ulicami miasteczka
POMORZE. Jeden z mieszkańców poinformował policję, że ulicami miasta w okolicy średniowiecznego zamku galopuje koń z młodym mężczyzną w siodle. Jak się okazało, 16-latek a zgodą właściciela gospodarstwa wybrał się na przejażdżkę w siodle, po drodze odwiedził bar z piwem.
- 19.01.2012 13:33 (aktualizacja 01.04.2023 12:42)
Reklama





Napisz komentarz
Komentarze