Całoroczne, a więc także zimowe utrzymanie dróg, gmina Pelplin scedowała na spółkę komunalną „Pelkom”.
Taniej i skuteczniej
Do odśnieżenia pracownicy spółki oraz jej podwykonawcy mają dokładnie 111 km dróg - 19 km ulic w samym Pelplinie, 50 km dróg gminnych i 42 km dróg powiatowych, a także 4 km chodnika. Aktualnie w bazie „Pelkomu” znajduje się 1000 ton mieszkanki piasku i soli oraz 150 ton samego piasku, a także dwa samochody z pługiem i piaskarką, jeden mały ciągnik z pługiem do odśnieżania chodników, dwa małe ciągniki z pługami oraz trzy duże ciągniki, ładowarki i równiarka.
- Jak dotąd nie wystąpiły zjawiska, które spowodowałyby jakieś zakłócenia w komunikacji drogowej, reagujemy natychmiast – podkreśla prezes „Pelkomu” Wojciech Szambowski. - W tym roku nastąpiła zasadnicza zmiana w zimowym utrzymaniu dróg w gminie. Nie korzystamy już z jednego podwykonawcy, ale z kilkunastu. W prawie każdej wsi mamy podpisaną umowę z mieszkańcem, najczęściej z rolnikiem, dysponującym pługiem. Tak jest taniej i skuteczniej. Wcześniej zdarzało się i tak, że zanim piaskarka dojechała do danej wsi mogło minąć kilka godzin, a podwykonawca musiał pracować kilkanaście godzin od wieczora do rana. Teraz, gdy ludzie rano jadą do pracy, drogi już są odśnieżone. Miejscowi podwykonawcy lepiej znają potrzeby wsi i lokalną sieć drogową. Taki system się sprawdza. Obecnie nie ma problemu z przejezdnością ulic i dróg.
Reagować wyprzedzająco
Pracownicy „Pelkomu” spodziewają się raczej łagodnej zimy. W środkach, które gmina Pelplin przekazuje spółce na utrzymanie dróg, nie ma wydzielonych kwot przeznaczonych bezpośrednio do wydania w zimie. Dlatego im mniej wyda się pieniędzy na odśnieżanie, tym więcej pozostanie ich na remonty dróg latem.
- Najbardziej uciążliwe jest przechodzenie temperatury w okolicach zera stopni, gdy w dzień jest dodatnia, a nocą już na minusie – podkreśla prezes „Pelkomu”. - Drogi robią się wówczas śliskie, jest niebezpiecznie. Jeszcze gorzej jest, gdy w dzień spadnie deszcz. Wówczas na jezdni powstaje tzw. „szklanka”. Trzeba to przewidzieć i szybko reagować posypując drogi piaskiem i solą. Ludzie często dziwią się widząc, gdy robimy to przy dodatniej temperaturze, ale musimy reagować wyprzedzająco.
Wojciech Szambowski przypomina także o obowiązku odśnieżania chodników przez właścicieli znajdujących się przy nich nieruchomości. Jako że bywa z tym różnie, przy głównych ulicach Pelplina – z uwagi na bezpieczeństwo przede wszystkim osób starszych i dzieci – pracownicy „Pelkomu” posypujemy chodniki piaskiem. W przypadku problemów związanych z opadami śniegu można dzwonić pod całodobowy numer alarmowy (58) 536-12-17, 16.
Reklama
Akcja Zima, czyli ponad 100 kilometrów dróg do ośnieżenia
POMORZE. Bez zakłóceń w gminie Pelplin przebiega walka z opadami śniegu, głównie dzięki zmianie polegającej na zastąpieniu jednego podwykonawcy kilkunastoma – mieszkańcami wsi, którzy najlepiej znają lokalną sieć dróg.
- 20.01.2012 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:39)

Reklama





Napisz komentarz
Komentarze