W ostatnią sobotę o godz. 8.50. policjanci z komisariatu w Gniewie otrzymali zgłoszenie o napadzie do którego miało dojść w jednym ze sklepów na terenie miasta. Już po kilku minutach na miejscu pojawili się kryminalni, którzy na zapleczu lokalu spożywczego w Gniewie przy ul. 27-Stycznia zastali dwie 19-latki. Jak wynikało z relacji jednej z nich o godzinie 8.00. przyszła ona do sklepu, gdzie odbywa praktyki, by posprzątać. W pewnym momencie weszło tam trzech mężczyzn, którzy pobili ją do nieprzytomności i ukradli kasetkę z pieniędzmi, artykuły spożywcze i alkohol. Po kilku minutach od tego zdarzenia do sklepu przyszła druga 19-letnia praktykantka, która ocuciła nieprzytomną koleżankę. Następnie dziewczyny telefonicznie poinformowały o nieszczęściu właściciela sklepu i policję. Łączne straty oszacowano na ponad 2 tys. złotych.
Będący na miejscu policjanci wysłuchali relacji nastolatek po czym zaczęli sprawdzać przedstawioną przez nich wersję wydarzeń. Już po godzinie, gdy przesłuchano świadków okazało się, że młode kobiety nie mówią prawdy. Gdy mundurowi ponownie zaczęli z nimi rozmawiać dziewczyny przyznały się do upozorowania napadu. Okazało się, iż rzekoma pokrzywdzona po przyjściu do sklepu zamiast zabrać się do pracy wyłączyła monitoring po czym wraz z dwiema 19-letnimi koleżankami i 18-letnim kolegą okradła swojego pracodawcę. Jeszcze tego samego dnia policjanci odzyskali wszystkie skradzione przedmioty.
W sobotę cała czwórka nastoletnich mieszkańców gminy Gniew usłyszała zarzuty. Za kradzież grozi im od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Reklama
Upozorowali napad na spożywczy
GNIEW. Zatrzymano czworo nastolatków, którzy chcąc okraść sklep spożywczy upozorowali na niego napad. Trzy 19-latki i jeden 18-latek usłyszeli już zarzuty. Za kradzież grozi im od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
- 06.02.2012 14:41 (aktualizacja 01.04.2023 12:42)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze