Pomalowane w charakterystyczne żółto – czarne pasy naświetlacze chwalą sobie piesi, a przede wszystkim kierowcy, dla których ci pierwsi – po zapadnięciu zmroku, stali się na przejściach przez ulice lepiej widoczni. Naświetlacze stoją już przy „zebrach” na kilkunastu ulicach miasta, m. in. na Bałdowskiej, 30 Stycznia, Wojska Polskiego i Armii Krajowej.
- Byłoby idealnie, gdyby stanęły one na wszystkich przejściach dla pieszych, ale to niemożliwe - przyznaje prezydent Tczewa Mirosław Pobłocki. - Tam gdzie już stoją, znacząco poprawiło się bezpieczeństwo pieszych przechodzących przez ulicę. W godzinach wieczornych pieszy jest praktycznie niewidoczny na ulicy. Wychodzimy naprzeciw temu budując co roku przynajmniej dwa naświetlacze.
Kolejne staną na ul. Żwirki, przy sklepie Tesco, oraz na ul. Gdańskiej przy Zespole Szkół Ekonomicznych. Koszt jednego to ok. 20 tys. zł. Przedmiotem zamówienia jest także budowa sieci oświetlenia przy ul. Świętopełka i chodnika łączącego ul. Topolową z ul. Armii Krajowej. Termin składania wniosków mija 26 marca. Termin wykonania inwestycji planowany jest na połowę czerwca.
Reklama
Piesi na pasach lepiej widoczni. Nowe naświetlacze
TCZEW. Ogłoszono przetarg na budowę naświetlaczy na dwóch przejściach dla pieszych w Tczewie – na ul. Żwirki przy sklepie Tesco oraz na ul. Gdańskiej przy Zespole Szkół Ekonomicznych.
- 30.03.2012 06:03 (aktualizacja 01.04.2023 12:26)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze