Wydzielone tylko dla posiadaczy dwóch kółek parkingi powstaną w ramach realizacji projektu Central MeetBike, do którego nasze miasto należy od kwietnia 2010 r. Partnerami projektu są niemieckie Drezno i Lipsk, słowackie Preszów i Żilina, czeskie Pardubice oraz Gdańsk. Samorządy te korzystają z rowerowych doświadczeń miast byłej NRD.
Ze środków projektu powstaną też stojaki na rowery przy szkołach i miejskich instytucjach. Parking na węźle komunikacyjnym stanie po prawej stronie budynku dworcowego (przy zjeździe na peron pierwszy), zgodnie z zasadą „park & ride” - parkuj i jedź. Jak wyjaśnił wiceprezydent Tczewa Zenon Drewa, zarówno parkingi jak i stojaki będą gotowe jesienią tego roku. Z kolei na rondzie przed Urzędem Miejskim zostanie zainstalowany licznik, który będzie rejestrować liczbę tczewian korzystających na co dzień z rowerów.
Niewykluczone też, że miasto wróci do pomysłu budowy systemu rowerów publicznych, z których można korzystać za niewielką opłatą. Podobne funkcjonują w Paryżu, Londynie, czy Barcelonie. O realizacji tej idei mówi się już od kilku lat. Przed jubileuszem nadania praw miejskich Tczewowi padło nawet hasło „75 rowerów na 750-lecie”. Na haśle wówczas się skończyło, bo władze miały pilniejsze wydatki.
- Znaleźliśmy trzy firmy, które zajmują się budową takich wypożyczalni - mówi Zenon Drewa. – Jedna zrezygnowała ze współpracy, z dwiema pozostałymi firmami prowadzimy rozmowy.
Nie wiadomo jeszcze, że system powstałby w ramach partnerstwa publiczno – prywatnego, czy też całość sfinansowałby miejski budżet, ewentualnie przy wsparciu środków unijnych.







Napisz komentarz
Komentarze