Eugeniusz Kwiatkowski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 12
Po wygraniu konkursu byłem dyrektorem szkoły dwie kadencje – od 1 września 2002 r. Nie tylko ten rok, ale i inne to pasmo ciężkiej i odpowiedzialnej pracy. To też 10 lat wielkiej satysfakcji. Pomysły i plany mogłem realizować znajdując oparcie we wspaniałym gronie ponad 70 nauczycieli oraz mając świadomość, że warunki do pracy - i nauki dla ponad 1 tys. uczniów każdego roku – dzięki pracownikom obsługi i administracji są bardzo dobre. Nasza szkoła, która funkcjonuje 21 lat, to duży obiekt i w każdym roku jest wiele potrzeb remontowych. Na przestrzeni 10 lat udało się dużo zrobić, przy wsparciu i zrozumieniu ze strony władz miasta. Była to m.in. wymiana stolarki okiennej, chociaż jeszcze nie wszystkich okien. Myślę, że w najbliższym okresie da się zamknąć ten temat. Sukcesem było otwarcie kompleksu boisk wielofunkcyjnych, co wydatnie wzbogaciło naszą bazę. Baza dydaktyczna podlega cały czas unowocześnieniu. Są trzy sale komputerowe. Tu dużą rolę odegrali rodzice i zrozumienie naszych potrzeb przez Radę Rodziców z jej przewodniczącymi, najpierw Tomaszem Bazą, a teraz Marcinem Derbisem Ja miałem sygnał, że to o co zabiegam ma sens i jest potrzebne. Każde działanie było podyktowane potrzebami dzieci. Nie żegnam się ze szkolnictwem. W ciągu 10 lat udało mi się łączyć trudną pracę na stanowisku dyrektora szkoły z pasją szkolenia piłkarek ręcznych.
Barbara Matysiak, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 8
Do „Ósemki” przyszłam z 8-letnim doświadczeniem wicedyrektora Gimnazjum nr 1. Pełna wiary, optymizmu i zapału do pracy przystąpiłam do realizacji wizji małej przyjaznej szkoły, zgodnie z koncepcją, którą przedstawiłam w konkursie. I to mi się udało, czego wyrazem było np. utworzenie czterech klas „zerowych” w ub. roku. Przez pięć lat wykonaliśmy w placówce wiele remontów, począwszy od realizacji węzła administracyjnego. Prace adaptacyjne usprawniły nam wszystkim pracę, zaś rodzicom lepszy kontakt ze szkołą. Jest nowa biblioteka szkolna, ze świetlicą, czytelnią i multimedialną pracownią. W miejscu zlikwidowanej klatki schodowej, będącej dodatkową barierą architektoniczną, powstał gabinet dla pedagoga szkolnego. Mamy nowe ogrodzenie, wymalowano klasy, wstawiono nowe meble szkolne. Był remont kuchni. Naprawiono w części przeciekający dach. Znacznym remontem była naprawa instalacji wodno-kanalizacyjnej i izolacji pionowej budynku. Duże przedsięwzięcie to położenie nawierzchni poliuretanowej na boisku. Moje największe osiągnięcie i satysfakcja to praca wśród wspaniałych nauczycieli, ze świadomością, że można liczyć na każdego z nich. Najwspanialszą radością są dzieci, które niezwykle często okazywały mi swoją sympatię. Dziękuję za zaufanie rodzicom i ich wsparcie podczas każdej akcji.
Dyrektorów żegnano z płaczem
Skończył się rok szkolny. W niektórych placówkach był to szczególny moment, pełen wzruszeń i łez, bo pożegnano dotychczasowych dyrektorów, jak np. w Szkołach Podstawowych nr 2, 8 i 12 w Tczewie.
- 08.07.2012 16:07 (aktualizacja 01.04.2023 12:46)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze