sobota, 13 grudnia 2025 20:56
Reklama

Serdak, papieska piuska i pierwsze narty

W minioną niedzielę w większości tczewskich kościołów poinformowano o wystawie objazdowej poświęconej papieżowi Janowi Pawłowi II. Wystawa była objazdowa – w sensie dosłownym, bo zwiedzać można ją było w specjalnej żółto-białej ciężarówce, której wnętrze zaadaptowano na salkę wystawową.
Serdak, papieska piuska i pierwsze narty

Pamiątki po Papieżu-Polaku można było oglądać w poniedziałek, 20 sierpnia, na terenie parafii pw. NMP Matki Kościoła, gdzie stanęła ciężarówka w watykańskich barwach. Zwiedzający mogli zapoznawać się z prezentacją od godz. 8.30 do 12.00 i od 15.00 do 19.00.

 

Nietypowe eksponaty

Dla osób starszych wystawa nie mogła być odkryciem. Przedstawiano tam bowiem fakty, zdjęcia i pamiątki dobrze znane tym, którzy interesowali się osobą Jana Pawła II, jego życiem i działalnością.

Widzieliśmy zatem zdjęcia z czasów dziecięcych, szkolnych, pierwszej posługi, pierwszych ważnych funkcji kościelnych - biskupich i kardynalskich. Organizatorzy zaprezentowali też osobiste rzeczy Jana Pawła II; obok piuski i ornatu można było obejrzeć takie przedmioty jak brewiarz, różaniec, dowód osobisty, a nawet pierwsze narty. Ciekawym eksponatem był... wełniany serdak.

Interesujące były materiały wideo obrazujące historyczne archiwalia i zdjęcia nawiązujące do życia Karola Wojtyły.

 

Trzeba przekazywać tę wiedzę...

Wnętrze kilkunastometrowej ciężarówki było estetyczne, ładnie oświetlone, pełne halogenów.

Tuż przy wyjściu z nietypowego pojazdu można było zaopatrzyć się w popularnonaukowe pamiątki o papieżu - książki, czasopisma, dewocjonalia.

- Właściwie wszystko to jest mi znane – powiedział Bogdan Osowiecki. - Jestem z tego pokolenia, które żyło wizytami papieskimi i jego działalnością od samego początku pontyfikatu JP II. Zapewne jednak dla dzieci, które nie miały możliwości zetknięcia się z tym wielkim człowiekiem – wystawa jest pewnym odkryciem. Bardzo często jeżdżę z rodziną do Łagiewnik, gdzie także zgromadzono wiele cennych pamiątek po Ojcu Św. Myślę, że tego typu inicjatywy są bardzo słuszne. Trzeba pielęgnować dorobek zmarłego papieża i przekazywać młodemu pokoleniu jego dokonania.

- Pamiętam jak przed laty wybrałem się na Jasną Górę – dodał Stanisław Jurczyk. - Długo czekaliśmy na mszę św. i kazanie. W końcu pojawił się kard. Karol Wojtyła, bardzo przepraszając i tłumacząc, że był „na poranne zaprawie”. Warto było czekać, bo kazanie było bardzo ciekawe.

Gdy odwiedziliśmy „papieską ciężarówkę” w poniedziałek ok. godz. 10.00 była ona pełna oglądających w różnym wieku. Chętni darczyńcy mogli także wesprzeć datkami pieniężnymi powstające Centrum Jana Pawła II. Dodajmy, że wystawę udostępniano zwiedzającym pod zawołaniem papieskim „Nie lękacie się”.

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
słaba mżawka

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 24 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama