O urlopie spędzonym w Zakopanym opowiadają Anna i Jarosław z Tczewa.
Wokół Krupówek
- Pod koniec sierpnia wybraliśmy się na długo wyczekiwany urlop do ulubionego przez nas Zakopanego - wspomina Anna. - Co rok jeździmy w góry, które oboje kochamy. Niezależnie od pory roku – jeździmy tam również zimą. Wtedy jest tam niemal magicznie. Na wypoczynek wybraliśmy się autem. Podróż była długa, trwała ponad 11 godzin, z paroma przerwami na rozprostowanie nóg. Ok. godz. 21 dotarliśmy do celu, gdzie czekały na nas pokoje. Przemiła obsługa, rodzinna atmosfera.
- Dzień później rozpoczęliśmy zwiedzanie od... Krupówek - dodaje Jarek. - To stały punkt wycieczki, Ania kocha tu spacerować po sklepach i godzinami... robić zakupy. To główna handlowa ul. Zakopanego, powstała w XIX wieku. W bezpośrednim sąsiedztwie sytuowane są również ważne dla odwiedzających obiekty i instytucje. Symbolicznie z pomnika spogląda na ulicę jeden ze sprawców całego „zamieszania”, hrabia Władysław Zamoyski. Weszliśmy do Kościoła Św. Rodziny (główny ołtarz przedstawia Świętą Rodzinę, Zwiastowanie i Nawiedzenie św. Elżbiety) i Muzeum Tatrzańskiego im.dr. Tytusa Chałubińskiego z przepięknym ogrodem roślin tatrzańskich. Odwiedziliśmy też ul. Kościeliską. Spacer nią to doskonały sposób na poznanie charakteru starego Zakopanego. O jej długim rodowodzie świadczy kręty przebieg, zabudowania stojące w różnych odległościach od jezdni oraz usytuowane u początku najważniejsze obiekty dawnej wsi: kościół, cmentarz, karczma i młyn.
Najwyżej położony budynek
- Potem udaliśmy się na Gubałówkę, oczywiście kolejką liniowo-terenową - mówi Anna. - Widoki były przecudowne, piękna panorama gór, Zakopanego i okolicznych miejscowości. Najbardziej urzekły nas szczyty. Odbyliśmy całodzienną wycieczkę na Giewont, trasa była zróżnicowana, lecz niezbyt trudna. Na końcowym odcinku szlaku tworzyły się spore kolejki, gdyż każdy chce wejść i dotknąć krzyża.
- Na Kasprowy Wierch pojechaliśmy kolejką linową - uzupełnia Jarosław. – Tu są świetne widoki, jeździliśmy kolejką już kilka razy i za każdym razem robią one na nas spore wrażenie. Na górze czekała na nas restauracja, kiosk z pamiątkami oraz zimowa stacja TOPR. Powyżej tego kompleksu znajduje się obserwatorium meteorologiczne ImiGW - to najwyżej położony budynek w Polsce.
Serce Tatr
- Ważnym punktem wycieczki był szlak prowadzący do Doliny Pięciu Stawów - relacjonyje Anna. - Wyruszyliśmy wczesnym rankiem. Maszerowaliśmy wśród przepięknie zmieniającej się scenerii wprowadzającej w samo serce Tatr. Pokonując kolejne odcinki trasy dotarliśmy do Wodospadu Siklawa, Wielkiego Stawu oraz Schroniska w Dolinie Pięciu Stawów, chyba najładniej wkomponowanym w krajobraz ze wszystkich tatrzańskich schronisk.
Udaliśmy się też nad Morskie Oko. To szlak najczęściej odwiedzany przez turystów, dlatego była to dla nas troszkę wyczerpująca wycieczka, nie mówiąc już o poznaniu otaczającej przyrody czy wypoczynku.
- Polecamy wszystkim urlop w naszych pięknych polskich górach – podkreślają Anna i Jarosław. - Jednak warto przed wybraniem się tam zapoznać z kilkoma radami.
Rady dla turystów udających się w góry
1. Rozsądnie planuj wyprawy, oceniając swoje siły. Przed wyjściem w góry sprawdź prognozę pogody, długość planowanej trasy, orientacyjny czas jej przejścia, stopień trudności i miejsca, w których możesz schronić się w razie załamania pogody.
2. Pamiętaj o odpowiednim ekwipunku i przygotuj się na każdą ewentualność. Załóż wygodne buty, zabierz apteczkę, ciepły sweter, kurtkę przeciwdeszczową, nakrycie głowy, wodę i latarkę. Warto mieć ze sobą mapę – nawet jeśli zna się planowaną trasę. Zimą przydatne mogą okazać się raki, czekan i okulary przeciwsłoneczne.
3. Rozpoczynaj wyprawy wczesnym rankiem. W razie nieprzewidzianych sytuacji nie będziesz musiał martwić się o zapadający zmierzch. Poza tym pogoda najczęściej załamuje się po południu.
4. Wychodząc na trudniejszy szlak zostaw w miejscu pobytu wiadomość o planowanej trasie i orientacyjnej godzinie powrotu. W razie wypadku ratownicy będą wiedzieć, gdzie Cię szukać, a akcja ratunkowa rozpocznie się znacznie wcześniej.
5. Nigdy nie zbaczaj z oznakowanego szlaku. Gdy zabłądzisz, postaraj się wrócić do miejsca, w którym po raz ostatni widziałeś oznakowania szlaku. Szukanie drogi na własną rękę to niepotrzebne ryzyko.
6. Staraj się nie wyruszać w góry samotnie. W razie wypadku może nie być w pobliżu nikogo, kto mógłby sprowadzić pomoc. Niezwykle użyteczny może okazać się telefon komórkowy. Przed wyruszeniem na szlak warto wpisać do jego pamięci podstawowe telefony alarmowe służb ratowniczych.
7. Uważnie obserwuj pogodę. W górach warunki potrafią zmienić się w ciągu kilku minut. Nigdy nie lekceważ burzowych chmur. Postaraj się zejść zawczasu w dolinę. W czasie burzy unikaj odsłoniętych grani i szczytów, gdyż równie niebezpieczny co pioruny może okazać się wiatr i deszcz (mokre i śliskie głazy na szlaku).
8. Pamiętaj, że na szlaku osoby schodzące mają pierwszeństwo i należy je przepuścić. Staraj się również nie strącać kamieni, gdyż może to doprowadzić do wypadku na
niższym odcinku szlaku.
9. Szanuj przyrodę górską, szałasy i schroniska turystyczne. Nie zrywaj roślin, nie płosz zwierząt i nie zaśmiecaj szlaków. Odnoś się z szacunkiem do innych turystów i gospodarzy schronisk. Schroniska w wysokich partiach gór zaopatrywane są przez osoby wnoszące niezbędne artykuły. Nie wyrzucaj w nich śmieci, których nie można spalić w piecu.








Napisz komentarz
Komentarze