W miniona niedzielę około godz. 21.20 (31 sierpnia br.) policjanci z pruszczańskiej komendy otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 77-latka. Z informacji przekazanych przez rodzinę wynikało, że MIECZYSŁAW KUPIS w dniu 31 sierpnia br. o godz. 14.00 wyszedł z domu, nie mówiąc dokąd idzie i od momentu zaginięcia nie nawiązał kontaktu z rodziną ani znajomymi. Poszukiwania były utrudnione z uwagi na to, że zaginiony choruje na alzheimera i jest mało komunikatywny. Po otrzymanym zgłoszeniu mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Sprawdzili między innymi rejon miasta oraz okoliczne miejscowości. Sprawdzili zapisy z monitoringów, rozesłali informacje o zaginięciu do rożnych instytucji, sprawdzono szpitale, poinformowano media. Niestety nie odnaleziono zaginionego mężczyzny.
W poniedziałek (01 września br.) o godz. 16. 25 dyżurny pruszczańskiej policji odebrał telefon z informacją, że rolnik jadący polną drogą w okolicach miejscowości Roszkowo zauważył leżącego w szczerym polu mężczyznę, który był siny i nie dawał żadnych oznak życia. Policjanci którzy przyjechali na miejsce udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy.
Odnaleziony 77-latek trafił do szpitala.








Napisz komentarz
Komentarze