W piątek, 11 czerwca, poziom wody w Wiśle w Tczewie wyniósł o godz. 6 - 939 cm (stan alarmowy wynosi 820 cm). Bulwar nadwiślański jest nadal zamknięty dla mieszkańców miasta. Najniżej położoną część Tczewa wciąż chronią przed zalaniem specjalne rękawy przeciwpowodziowe.
- Fala kulminacyjna dotrze do Tczewa w sobotę, między godz. 12.00 a 15.00 – informuje Roman Nowak, rzecznik wojewody pomorskiego. - Według prognoz wysokość fali wyniesie około 990 cm i będzie o ponad 50 cm niższa od stanu, jaki zanotowano w maju. Również czas przepływu fali powinien być znacznie krótszy niż miało to miejsce w przypadku fali pierwszej. Czas jej przepływu przez teren województwa szacowany jest na 1,5 doby.
Według najświeższych prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wody ma być trochę mniej – w sobotę 980 cm, w niedzielę 975 cm, a w poniedziałek 955 cm.
Odpływ wody ze zbiornika we Włocławku wynosi obecnie 5195 m sześć. na sekundę (w maju było 6800 m sześć. na sekundę) i - jak zapewniają specjaliści - nie powinien być już zwiększany. W siedmiu nadwiślańskich powiatach w dalszym ciągu obowiązuje alarm powodziowy oraz rozporządzenie wojewody zakazujące osobom postronnym wstępu na wały przeciwpowodziowe.
Reklama
Fala kulminacyjna na Wiśle przypłynie w sobotę. Będzie powyżej stanu alarmowego
TCZEW. W sobotę, w godzinach 12 - 15 do Tczewa ma dotrzeć druga fala kulminacyjna. Wody w Wiśle będzie mniej niż pod koniec maja, gdy odnotowano maksymalny poziom - 1042 cm. Przewiduje się, że tym razem poziom wody przy bulwarze tczewskim nie powinien przekroczyć 10 m ("tylko" 180 cm powyżej stanu alarmowego).
- 11.06.2010 14:40 (aktualizacja 01.04.2023 12:33)

Reklama





Napisz komentarz
Komentarze