Tydzień temu inwestycja węzła ruszyła „z kopyta” i zaskoczyła mieszkańców oraz przyjezdnych zamknięciem wjazdu z ul. Gdańskiej w ul. Pomorską (w kierunku dworca PKP) oraz wjazdu z ul. Kaszubskiej w ul. Pomorską. Sytuacja zaskoczyła też Starostwo Powiatowe w Tczewie, które nie przypieczętowało zmiany organizacji ruchu.
Za mało toalet
27 lipca nadal nie było zatwierdzonej zmiany organizacji ruchu. W ub. Środę, na szczęście, odblokowano przejazd z ul. Gdańskiej w ul. Kaszubską. Jest możliwość stawiania aut na małym parkingu po lewej stronie ul. Pomorskiej. Do budynku poczty można dotrzeć tylko przez pierwszy peron dworca. Nadal brak widocznych oznaczeń (tabliczek) linii autobusowych na przystankach. Niestety, kierowcy autobusów nie mają zaplecza socjalnego, dostępu do bieżącej wody. Mają do dyspozycji dwa toi-toje, pasażerowie ledwie jeden. To zdecydowanie za mało.
Węzeł poza wydziałem...
- Nie tak nie można powiedzieć – twierdzi Maciej Zych, naczelnik Wydziału Inwestycji i Remontów w Urzędzie Miejskim Tczewa. - Wykonawca został wprowadzony na plac budowy 30 czerwca. Powoli trwają prace. Zaczęto demontować przed dworcem PKP pewne elementy, np. płyty chodnikowe, ogrodzono teren. Ale my cały czas nadzorujemy inwestycję. Jesteśmy związani umowami z kierownikiem projektu i wykonawcą. Mamy z nimi kontakt i działamy razem. Dostarczaliśmy pozwolenia z urzędu wojewódzkiego, bo są tereny kolejowe zamknięte, pozwolenia ze starostwa. Są różne zgłoszenia, np. wycinki drzew.
Reklama
Niezatwierdzona zmiana organizacji ruchu w Tczewie. Pętla autobusowa przy al. Zwycięstwa z brakami
TCZEW. Wracamy do tematu budowy Budowa Regionalnego Węzła Komunikacyjnego w Tczewie, bo wciąż pewne sprawy wychodzą „w praniu”.
- 29.07.2010 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:34)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze