- Czy w budynku komunalnym przy ul. Chopina 33 powstanie centrum rehabilitacji?
- Mógłbym powiedzieć tak, centrum rehabilitacji. Tylko to się od razu kojarzy z usługami komercyjnymi, z rehabilitacją. Więc nie. W tym wypadku budynek jest robiony po to, żeby wypełnić rolę społeczną projektu rewitalizacji Starego Miasta. Więc nie jest to tylko budowanie czy remontowanie ulic, budowanie nowych budynków, tworzenie ciągów komunikacyjnych czy ścieżek spacerowych. Ale rewitalizacja też ma polegać na zmianie nastawienia mieszkańców, na danie im możliwości realizacji pewnych funkcji a jednocześnie na likwidację problemów, z którymi oni tam się spotykają. W projekcie oprócz nas biorą w nim udział partnerzy, którzy są związani z tą częścią społeczną. Takim partnerem jest Stowarzyszenie na rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym, MOPS, policja i straż miejska. To pokazuje, że są tam, na terenie Starego Miasta, ludzie niezamożni, w podeszłym wieku i do nich trzeba dotrzeć z ofertą na ich problem związany czy to ze starością, czy nawet ubóstwem. Dlatego jeden z budynków będzie zarządzany przez Stowarzyszenie na rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym i to będzie budynek przy ul. Chopina 33. Czy to można nazwać centrum rehabilitacji? Trudno powiedzieć. Zajmie ono parter, natomiast na piętrze budynku nadal będzie funkcja mieszkaniowa.
- Były glosy, że wszystkich mieszkańców wysiedlą...
- Muszą wysiedlić, bo to będzie kompletny remont budynku. Funkcjonujący niegdyś punkt informacji na temat rewitalizacji został przeniesiony na ul. Podmurną 12 do wyremontowanego budyneczku.
- Czy dlatego, że był zlokalizowany w sąsiedztwie sklepu monopolowego i od czasu do czasu turyści mieli „przeprawę” ze stałymi klientami?
- Ten punkt informacji nie jest dla turystów. Nie ta funkcja, a raczej dla miejscowych. Po drugie, lokalizacja została wybrana przynajmniej z dwóch powodów. Tworząc ścieżkę widokową od pl. Hallera do Wisły chcieliśmy oprócz zmiany nawierzchni stworzyć również otoczenie. Ponieważ większość budynków jest albo wspólnotowa, albo prywatna, gdzie nie mamy możliwości wejścia bezpośrednio z pieniędzmi i wykonaniem remontu budynku czy elewacji, więc powstał taki pomysł, żeby zainwestować w budynki będące w 100 proc. własnością miasta. Wszystko po to, aby zainicjować zmiany, pokazać, a nuż może ktoś stwierdzi „o ten budynek został wyremontowany, to może i ja wyremontuje u siebie”. Siłą zachęty chcemy próbować zmienić przynajmniej w tej części miasta widok Tczewa. Drugi powód: akurat w tym miejscu przecinają się dwa szlaki - widokowy i spacerowy. To także ścisłe centrum Starego Miasta. W przyszłym roku ma być skończony remont.
* * *
Cieszy fakt, że są remontowane kamienice będące własnością miasta. W przypadku kamienicy przy ul. Chopina 33 jest jednak mały szkopuł. Rzeczywiście, na piętrze zostanie zachowana funkcja mieszkaniowa. Z parteru znikną dwa lokale mieszkalne. Ich najemcom zaproponowano zamieszkanie w innych budynkach...
Reklama
Kamienica Chopina 33 do remontu
TCZEW. O jednym z elementów programu rewitalizacji Starego Miasta w Tczewie rozmawiamy z Mirosławem Pobłockim, wiceprezydentem miasta.
- 28.09.2010 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:35)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze